Tadeusz Gajcy Nawiązywał do katastrofizmu, głównie Drugiej Awangardy, prezentował jednak jego swoistą wizję - szczególnie nasyconą negatywizmem, spiętrzającą i zagęszczającą obraz apokaliptycznej makabry, a także wprowadzającą elementy groteski. Rzeczywistość ukazywał w wizyjno-symbolicznych obrazach, często posługiwał się konwencją snu dla łączenia elementów realistycznych i baśniowych, obok poematów sięgał do form ballady, bajki, kolędy, piosenki. -wieloznaczne, wizyjne, niekiedy nawet nadrealistyczne obrazy świata okupacyjnego i przeżycia związane z tą rzeczywistością - Ruchome, niestabilne obrazy nakładają się na siebie: sen, gorączkowe majaczenia, niejasne wspomnienia z dzieciństwa, szczątki baśni, projekcje lęku
-obraz zniszczonej Ziemi- płyną kości zwierząt, zwęglone lasy.
- ludobójcze praktyki wrastające w rytm dnia powszedniego, przyzwyczajenie ludzkości do mordu w obrębie życiowego porządku. - prorokowanie własnej śmierć, myśl ta przemienia się w obsesję. - pejzaże zniszczonych przez wojnę miast
- spory z Bogiem i z szatanem - świat z Apokalipsy
- obraz totalnej klęski, snujących się ludzi, narażonych na agresję, zimno, zarazę
- obrazy płonących włosów, zwłoki z połamanymi nogami, zatłuczone kamieniami niemowlęta.
-widma zgwałconej matki, Romualda Traugutta, widmo ojca wywiezionego na Sybir, zamęczonej siostrzyczki. Wykopują się z grobów zmarli. - płonące gromnice, lęk jest wszędzie, biskup odprawia egzorcyzmy.
Grom powszedni Widma Do potomnego Misterium niedzielne
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)