Referat - Chiny

Nasza ocena:

3
Pobrań: 245
Wyświetleń: 1589
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Referat - Chiny - strona 1 Referat - Chiny - strona 2 Referat - Chiny - strona 3

Fragment notatki:

Zróżnicowanie etniczne Chin.
Na podstawie: Zróżnicowanie etniczne Chin, „Sprawy Narodowościowe” 1997 nr 1 Prof. S. Szynkiewicz
Wśród licznych fascynacji Chinami, jedną z bardziej pociągających jest utrzymanie się różnorodności kulturowej wewnątrz całości prezentującej sie obserwatorowi jako integralna wartość. Oficjalnie uznanych przez władze istnieje 55 mniejszości i stanowią one „tylko” 6,5% całości ludności Chin. Jednak to tylko to aż 91 200 314 ludzi, co już nie jest tak mała liczbą. Ciekawym jest zatem skąd bierze się ta ludność i jak współcześnie radzą sobie z tym problemem władze Chin. Nasuwa się także pytanie, czy jest to problem czy atut. Często mówi się o jedności w różnorodności, równie często jednak pada pytanie, czy to słówko "w" nie powinno być zastąpione przez "mimo" albo "wbrew", skoro Chiny nie są wolne od konfliktów etnicznych, a niektóre peryferie kraju unikają szerszej wymiany kulturowej z Chińczykami.
Chiny są krajem tak dużym, że w różnych regionach panuje odmienny klimat, geografia. Wpływa to na duże różnice w warunkach bytowych, kulturze, afiliacji językowych, zaawansowania cywilizacyjnego oraz zaangażowania w obecne przemiany gospodarcze.
Trzonem kultury chińskiej są Hanowie, „pierwsi chińczycy”, to właśnie ich kultura rozeszła się na inne narody mówiące językami chińskimi (sinickimi). Dzisiaj Hanowie są podzieloną grupą etniczną używającą na co dzień wielu różnych języków, nie zawsze pozwalających się ze sobą porozumieć. Mimo to różne języki nazywa się dialektami lub sub-językami aby nie kwestionować swojej jedności etnicznej. Zwyczajowo Hanów nie dzieli się na mniejsze grupy, chociaż w wielu wypadkach było by to możliwe (np. Minbei- prowincja Fujian). Tradycyjnie Hanowie rozpatrywali świat jako my-obcy (pod względem kultury i in.).
Wszyscy „na zewnątrz” byli rozpatrywani jako obcy, bez konkretnego wyszczególniania. Kiedy w XIX w. Chiny toczyły wojny z konkretnymi państwami europejskimi, wojnę tą toczyli z ogólnie pojmowanym „zachodem”. Takie podejście pochodziło z uznania własnej kultury za dużo lepszą i bardziej rozwiniętą. Można było być Hanem lub barbarzyńca, nie było opcji pośredniej. Na uznanie kogoś za Hana miało wpływ bardzo wiele rzeczy i nie polegało na prostej deklaracji lub oświadczeniu woli. Wpływ na to miało bardzo wiele rzeczy m.in. obrzędy religijne, kolor szat pogrzebowych czy nawet sposób czesania włosów. Podobna sytuacja miała miejsce w Europie, Grecy oraz Rzymianie wszystkich innych nazywali barbarzyńcami, inaczej jednak niż w Chinach nie zależało im na wprowadzeniu „ludów dzikich” w krąg swojej kultury, podczas gdy chińczycy starali się poprzez proliferacje swojej kultury na inne ludy podporządkować je sobie politycznie. Pod koniec XIX w. Doszło do kilku ważnych zmian w postrzeganiu świata przez Chińczyków. Po pierwsze Chiny musiały się przystosować do linearnych granic międzynarodowych i odejść od dotychczasowej koncepcji „przenikania się stref”. Należy w tym szukać genezy wielu z późniejszych konfliktów z sąsiadami (Wietnam, Indie, Birma, ZSRR i przede wszystkim Mongolia).

(…)


Tatarzy
4 127
4 873
Tu
159 426
191 624
Tujia
2 832 743
5 704 223
Tybetańczycy
3 870 068
4 593 330
Ujgurzy
5 957 112
7 214 437
Uzbecy
12 453
14 502
Wa
298 591
351974
Wietowie
11 995
18 915
Xibe
83 629 172 847
Yao
1 402 676 2 134 013
Yi
5 453 448
6 572 173
Zhuang
13 378 162
15 489 630
Nie zidentyfikowani
879 200 740 900
Mandżurowie- dwa razy w historii władali Chinami, najpierw w latach 1126-1234…
… tej zaliczani są: Blang, De'ang, Va (Wa), Gaoshan, Ludy Turecki (Hunowie)- po upadku dynastii Han północnymi Chinami rządziły różne dynastie często o tureckim pochodzeniu. Były to państwa łączące dwie strefy gospodarcze, wieloetniczne, w dziedzinie militarnej oparte na elemencie koczowniczym, w administracji państwowej zas na chińskim, rozwijające język i pismo chińskie, jednakże w ogólnym zarysie obrazie…
…, Drung, Hani, Jingpo, Jino, Lahu, Lhoba, Moinba, Naxi, Nu, Pumi, Qiang, Tybetańczycy, Yi. Hui- ludy także muzułmańskie jednak o zupełnie innych korzeniach niż Hunowie. Są bardzo akulturowani w kulturze chińskiej, mówią dialektami chińskiego otoczenia, używaja pisma chińskiego i nie wyróżniają się antropologicznie od Hanów. Grupa ta wywodzi się od pierwszych handlarzy i kolonizatorów, Persów i Arabów…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz