Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej- opracowanie

Nasza ocena:

5
Pobrań: 70
Wyświetleń: 707
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej- opracowanie - strona 1 Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej- opracowanie - strona 2 Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej- opracowanie - strona 3

Fragment notatki:

Fryderyk Engels
Karola Marksa
„Przyczynek do krytyki
ekonomii politycznej”
Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (Uniwersytet Warszawski)
WARSZAWA 2006
Fryderyk Engels – Karola Marksa „Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej” (1859 rok)
Niniejszy artykuł Fryderyka Engelsa (tytuł
oryginału: „Karl Marx «Zur Kritik der politischen
Ökonomie»”) został napisany w dniach 3-15
sierpnia 1859 r. z okazji wydania pracy Karola
Marksa pt. „Przyczynek do krytyki ekonomii
politycznej” (Zeszyt pierwszy, Franz Duncker,
Berlin 1859) i wydany w piśmie „Das Volk” nr 14
z 6 sierpnia 1859 r. (część I) i nr 16 z 20 sierpnia
tegoż roku (część II).
Podstawa niniejszego wydania: Karol Marks,
Fryderyk Engels, „Dzieła”, tom 13, wyd. Książka i
Wiedza, Warszawa 1966.
Artykuł z
Nowacki.
niemieckiego
przetłumaczył
Jerzy
-2© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm-uw.w.pl
Fryderyk Engels – Karola Marksa „Przyczynek do krytyki ekonomii politycznej” (1859 rok)
I
Niemcy już dawno dowiedli, że we wszystkich dziedzinach wiedzy dorównują innym
cywilizowanym narodom, a w większości tych dziedzin nawet nad nimi górują. Jedna tylko nauka nie miała
wśród swych koryfeuszy ani jednego niemieckiego nazwiska: ekonomia polityczna. Przyczyna jest jasna.
Ekonomia polityczna stanowi teoretyczną analizę nowoczesnego społeczeństwa burżuazyjnego, a więc z
góry zakłada istnienie rozwiniętych stosunków burżuazyjnych, stosunków, których powstanie w Niemczech
było zahamowane na całe stulecia od czasu ruchów reformacyjnych i wojen chłopskich, a zwłaszcza od
wojny trzydziestoletniej. Oderwanie Holandii od Rzeszy1 wyparło Niemcy z handlu światowego i
ograniczyło z góry ich rozwój przemysłowy do najniklejszych rozmiarów; a kiedy Niemcy tak mozolnie i
powoli przychodzili do siebie po spustoszeniach wojen domowych, kiedy całą swą energię obywatelską,
której nigdy nie mieli za dużo, zużywali w bezpłodnej walce z granicami celnymi i z obłędnymi przepisami
handlowymi, jakie każde książątko i każdy baron Rzeszy narzucał przemysłowi swych poddanych, kiedy
miasta Rzeszy marniały w ciasnocie cechowości i patrycjatu – w tym samym czasie Holandia, Anglia i
Francja zdobywały pierwsze miejsca w handlu światowym, zakładały kolonię za kolonią i doprowadziły
przemysł manufakturowy do najwyższego rozkwitu, aż wreszcie Anglia wysunęła się na czoło
nowoczesnego burżuazyjnego rozwoju dzięki parze, która dopiero nadała wartość angielskim pokładom
węgla i rudy żelaznej. Ale dopóki trzeba było prowadzić walkę z tak śmiesznie przestarzałymi
pozostałościami średniowiecza jak te, które aż do 1830 r. krępowały materialny burżuazyjny rozwój
Niemiec, nie było możliwe powstanie niemieckiej ekonomii politycznej. Dopiero po założeniu Związku
Celnego2 Niemcy znaleźli się w sytuacji, w której mogli przynajmniej zrozumieć ekonomię polityczną.
Jakoż od tego czasu zaczął się import angielskiej i francuskiej ekonomii na użytek niemieckiego
mieszczaństwa. Niebawem uczoność i biurokratyzm zawładnęły tym

(…)

…, lecz także dla praktyki. „Na określonym szczeblu swego rozwoju materialne siły wytwórcze
społeczeństwa popadają w sprzeczność z istniejącymi stosunkami produkcji lub – co jest tylko prawnym
tego wyrazem – ze stosunkami własności, w obrębie których się dotąd rozwijały. Z form rozwoju sił
wytwórczych stosunki te zamieniają się w ich kajdany. Wówczas następuje epoka rewolucji społecznej.
Wraz ze zmianą podstawy ekonomicznej odbywa się, szybciej lub wolniej, przewrót w całej olbrzymiej
nadbudowie... Burżuazyjne stosunki produkcji są ostatnią antagonistyczną formą społecznego procesu
produkcji – antagonistyczną nie w sensie antagonizmu indywidualnego, lecz w sensie antagonizmu
wyrastającego ze społecznych warunków życia jednostek – a siły wytwórcze, rozwijające się w łonie
społeczeństwa burżuazyjnego, stwarzają…
… się nam on z dwojakiego punktu widzenia: wartości użytkowej i wartości wymiennej. I tu
wkraczamy od razu na teren debaty ekonomicznej. Kto chce mieć dobitny przykład tego, że niemiecka
metoda dialektyczna na jej obecnym szczeblu rozwoju przewyższa dawną, płaską i gadulską metodę
metafizyczną co najmniej tak, jak koleje żelazne przewyższają średniowieczne środki transportu, niech
przeczyta u Adama Smitha
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz