Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia (negotiorum gestio).
Pretor zapowiedział w edykcie: „jeżeli ktoś będzie prowadził sprawy drugiego lub sprawy tego, który zmarł, udzielę z tego tytułu powództwa”.
Węzeł obligacyjny zawiązywał się przez podjęcie czynności przez gestora bez porozumienia z drugą stroną albo bez wiedzy zainteresowanego (dominus negotii). Jeżeli druga strona zaaprobowała działanie gestora to NG zamieniała się w zlecenie - mandatum (ratihabitio). Było to zobowiązanie dwustronnie zobowiązujące niezupełnie. Czynność gestora musiała dotyczyć spraw cudzych i to w takich, które nie wynikały z jego obowiązków. NG była bezpłatnym świadczeniem usług, formą wzajemnej pomocy ludzi wolnych gdy ich majątek pozostawał chwilowo bez opieki.
Obowiązki stron. Gestor rozpoczętą sprawę powinien doprowadzić do końca, winien złożyć rozliczenie ze swego działania oraz wydać drugiej stronie wszystkie korzyści związane z prowadzoną sprawą. Powinien także zachować najwyższą staranność. Dominus negotii powinien zwrócić gestorowi celowe wydatki oraz zwolnić go ze zobowiązań zaciągniętych wobec osób postronnych.
Ochrona procesowa. Dominus negotii za pomocą actio negotiorum gestorum directa dochodził od gestora rozliczenia, wydania nabytków oraz ewentualnie zwrot odszkodowania. Gestor miał do dyspozycji actio negotiorum gestorum contraria za pomocą którego dochodził zwrotu należnych wydatków. Actio funeraria stosowano do zwrotu kosztów pogrzebu.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)