To tylko jedna z 12 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
„ Prasa Ekonomiczna” The Wall Street Journal „The Wall Street Journal” - jedna z najlepszych na świecie gazet ekonomicznych, której celem jest dostarczanie czytelnikom rzetelnej informacji i wiedzy tak, by mogli podejmować właściwe decyzje - czytamy na portalu internetowym poświęconym „The Wall Street Journal”.
Historia tej gazety sięga roku 1889, kiedy Charles Dow i Edward Jones założyli biuletyn finansowy „The Wall Street Journal” . Równolegle powstał wtedy serwis telegraficzny „The Dow Jones News Service”. Dow i Jones byli właścicielami spółki Dow & Jones Company, która od kilku lat wydawała biuletyn informacyjny przeznaczony dla maklerów giełdowych. Biuletyn założony w 1889 roku był adresowany do specjalistów z dziedziny ekonomii, finansów i biznesu. Po 15 latach istnienia Jones sprzedał „The Wall Street Journal” Clarencowi Barronowi i jego żonie. Przez wiele lat gazeta była własnością rodzinną, dziedziczoną przez kolejne pokolenia przedstawicieli rodziny. Za sprawą Clarenca Barrona pojawiły się w „The Wall Street Journal” obok tematów ekonomicznych artykuły podsumowujące wydarzenia w USA i na świecie, z czasem także analityczne teksty dotyczące trendów w gospodarce (tzw. „comprehensive stories”). Na początku dwudziestego stulecia „The Wall Street Journal” miał już swoich korespondentów w Europie, dzięki czemu mógł na swoich łamach przekazywać autorskie relacje z rozmaitych zdarzeń dotyczących Starego Kontynentu. W 1928 roku gazetę przejęła pasierbica Clarenca Barrona - Jane Bancroft. Do II wojny światowej nakład pisma wynosił zaledwie 40 tys. egzemplarzy. Głównym konkurentem gazety był nowojorski „Journal of Commerce”. Nie brano pod uwagę „The Wall Street Journal” w konkursach dziennikarskich. Odrzucono m.in. zgłoszenie do nagrody Pulitzera - jury wyjaśniło, że nie weźmie pod uwagę czasopisma handlowego.
W 1941 roku pismo przejął Bernard Kilgore i wtedy dopiero „The Wall Street Journal” umocnił swoją pozycję na rynku. Lata pięćdziesiąte to okres przeobrażeń w koncepcji gazety. Spektrum tematów poruszanych przez pismo znacznie poszerzono, a informacje ekonomiczne zaczęto podawać czytelnikowi w dużo atrakcyjniejszej formie, także graficznej, komentując je w świetle wydarzeń społecznych i politycznych z kraju i zagranicy. Wydawcy zrozumieli, że dla życia gospodarczego nie jest ważne tylko to, co stricte łączy się z biznesem, ale też inne dziedziny, pozornie odległe, które na ekonomię w jakiś sposób oddziałują. Efekty dało się zauważyć już połowie lat 50. - nakład wzrósł do 350 tysięcy egzemplarzy, a gazeta stała się jedną z najbardziej opiniotwórczych wśród nowojorskich finansistów. Komentarze „The Wall Street Journal” miały nawet wpływ na notowania giełdowe - gdy gazeta przepowiedziała ponure skutki arabskiego bojkotu naftowego, odbiło się to na wskaźnikach na Wall Street.
(…)
… redaktora naczelnego od 1991 roku przez 10 lat został uhonorowany tytułem najlepszego „Business Journalist” dekady. Dziennik stanowi własność grupy „Financial Times Newspapers”, należącej do A. Pearsona. Konglomerat mediowy Pearson PLC jest także właścicielem edukacyjnego wydawnictwa książkowego „Penguin” (wydaje głównie materiały edukacyjne i słowniki Longman). Ponadto „Financial Times” jest właścicielem lub współudziałowcem w gazetach o tematyce ekonomicznej: The Economist (50% udziałów), Les Echoes (Francja), Expansion (Hiszpania), Vedomosti (Rosja). Zasięg oddziaływania „Financial Times” wykracza znacznie poza granice Europy. Gazeta wychodzi w 24 dużych miastach na świecie. Łączny nakład wynosi ponad pół miliona egzemplarzy, a czytelnictwo szacuje się na 1,5 miliona. Ciekawostką jest, że według szacunków…
… tzw. Corn laws - ograniczenia importu żywności z Europy kontynentalnej. Linia pisma została przez Wilsona oparta o zasady wolnego handlu, wolnego rynku i braku ingerencji rządu w procesy ekonomiczne. Taką linię magazyn utrzymał do dzisiaj. „The Economist” odważnie potępia wszelkie przejawy ingerencji w wolność gospodarczą.
Dziś połowa udziałów „The Economist” należy do „Financial Times”. Nakład…
…. Co więcej, wszystkie teksty są anonimowe. Podpisy pod artykułami zdarzają się sporadycznie: na przykład przy publikacji analiz i zestawień, które ukazują się do dwa tygodnie, pożegnalnym tekście na cześć odchodzącego redaktora naczelnego czy artykule uznanego autorytetu. Ideę anonimowości tłumaczy się tym, że wszyscy dziennikarze mówią jednym głosem i pracują dla wyższej idei, która przyświeca tygodnikowi.
„The Economist…
…” pojawiło się też dziennikarstwo śledcze. Gazeta należała do grupy pism, które wsławiły się tropieniem politycznych afer. Właśnie „The Wall Street Journal” poinformował o dochodzeniu w sprawie nadużyć podatkowych przeciwko wiceprezydentowi USA - Spiro Agnew, który w 1973 roku podał się do dymisji. W połowie lat 70., równolegle z aferą Watergate, za sprawą „The Wall Stree Journal” wyszła na jaw tzw. sprawa…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)