Postępowanie doraźne w PRL Dekret z listopada 1945 r. wprowadzał tzw. postępowanie doraźne. Dekret stanowił, że postępowanie doraźne odbywa się bez śledztwa, co oznaczało wyłączenie sędziego śledczego. Dochodzenie prowadził prokurator lub organy bezpieczeństwa publicznego (w zależności od pierwszeństwa wszczęcia). Zastosowanie tymczasowego aresztowania było obligatoryjne, a zarządzał je prokurator. Postępowanie doraźne w swym założeniu miało być szybkie, jednoinstancyjne, wyrok nie podlegał zaskarżeniu. W sądach okręgowych tworzono specjalne wydziały do rozpoznawania spraw w postępowaniu doraźnym.
Postępowanie toczyło się z udziałem ławników a wymiar kary pozostawiono uznaniu składu orzekającego. Możliwe było zasądzenie kar wyższych niż przewidziane w prawie karnym materialnym
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)