To tylko jedna z 9 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Planeta Slumsów Rozdział 1. Przesilenie miejskie Od ok 2005 roku ludność miejsca zaczęła przeważać nad wiejską. Ziemia urbanizuje się szybciej niż było to przewidywane. W 1956 roku było 86 ponad milionowych miast. Dziś jest ich ok 400 a do 2015 będzie przynajmniej 550. Miasta wchłonęły niemal dwie trzecie światowej eksplozji demograficznej. Rozkwit megamiast - zjawisko rozkwitu miast o ludności przekraczającej 8 mln osób, oraz tzw. Hipermiast z ludnością przekraczającą 20 milionów osób. Miasta „połykają” inne miasta, tworząc w ten sposób jedno, wielkie megalopolis (np. Meksyk). Liczba mieszkańców tego „megalopolis” ma w połowie XXI wieku osiągnąć ok 50 mln - co stanowi ok 40% obecnej ludności całego kraju. Równie zawrotne tempo integracji osiągają konurbacje w Indiach i zachodniej Afryce. Tam sieć 300 ponad 100-tysięcznych miast, obejmująca 600 kilometrowy pas lądu do 2020 roku będzie miał obszar ludności porównywalny ze Wschodnim Wybrzeżem Stanów Zjednoczonych (ponad 60 milionów) oraz stanie się również największym skupiskiem ubóstwa na świecie. Miasta Trzeciego Świata (liczba ludności w milionach, dane z 2004 roku):
Meksyk - 22,1
Seul-Inczhon - 21,9
Sao Paulo - 19,9
Mumbaj - 19,1
Delhi - 18,6
Rosną nierówności zarówno w samych miastach jak i pomiędzy miastami różnych wielkości. W Chinach porównywalna kiedyś przepaść między dużymi miastami a wsią, została zastąpiona przepaściami w zakresie dochodów między małymi miastami w głębi kraju a gigantycznymi metropoliami wybrzeża. Tymczasem to w tych małych miastach, będzie mieszkać większość ludności azjatyckiej. To małe i średnie miejscowości wchłaniają ludność wiejską a nie ogromne metropolie. Wsie bardziej zaczynają przypominać ośrodki targowe i gminne, a stolice powiatów i mniejsze miasta nabierają wielkomiejskiego charakteru. W rzeczywistości w wielu przypadkach wieśniacy nie muszą wprowadzać się do miasta, to miasto wprowadza się do nich. Podobnie dzieje się w Malezji, w znacznej części Azji Południowo-Wschodniej, w Indiach, Egipcie i części Afryki Zachodniej. Krajobraz zaczyna przypominać częściowo zurbanizowaną wieś, jest to zupełnie nowa forma osadnictwa i rozwoju - ani wiejska, ani miejska, lecz mieszanka obydwu tych form, w której gęsta sieć transakcji wiąże wielkie ośrodki miejskie z otaczającymi regionami.
Niemiecki architekt i teoretyk miasta, Thomas Sieverts nazywa taka formę miejską Zwischenstadt . W Indonezji badacze nazywają te nowe modele procesów miejsko-wiejskiej hybrydyzacji desakota (miejska wieś)
Region-based urbanization - to kolejny termin określający współczesny rozwój obszarów podmiejskich wokół miasta Meksyk, Sao Paulo, Santiago i Buenos Aires. Dynamika urbanizacji w Trzecim Świecie stanowi zarówno rekapitulację tradycji XIX i wczesno XX-wiecznej Europy i Ameryki Północnej jak i zerwanie z tą tradycją. W Chinach w ciągu 30 lat ze wsi do miast wyprowadziło się 200 mln Chińczyków. W przyszłości podąży za nimi kolejne 250 lub 300 mln. Mówi się, że będzie to nowy „zalew chłopstwa” Podobnie jest w większości świata rozwijającego się. Szybki wzrost miast przeważnie nie pociąga za sobą wzrostu produkcji. Charakterystyczny jest proces odprzemysłowienia. W rezultacie wielkość gospodarki miasta często ma się nijak do liczby jego mieszkańców. W latach 80 i 90 trudności gospodarcze spowodowały spadek płac realnych, skok cen i rosnące bezrobocie w krajach trzeciego świata, jednak nie zmniejszyło to migracji ludności wiejskiej do miast. Szczególnym przypadkiem były p
(…)
… Brytanię projektem był Indore , w jego ramach rzekomo zaopatrzono gospodarstwa domowe w wodę i kanalizację. Jednak brakowało wody pitnej, a ty bardziej wody do spłukiwania, ścieki wypływały na ulicę, szerzyła się malaria i cholera, a mieszkańcy umierali na skutek zanieczyszczenia wody. Kolejnym projektem, którego większość osiągnięć pozostałą na papierze jest Aranya. Lansowane przez Bank Światowy…
… marginalizację społeczną i ekonomiczną. To podejście zalicza do slumsów zarówno podmiejskie dzielnice nędzy jak i klasyczne kamienice w inner cities - „miastach wewnętrznych”. Za sprawą neoliberalnego kapitalizmu w krajach najbardziej rozwiniętych w slumsach mieszka zaledwie 6% ludności miast, natomiast w krajach rozwiniętych najmniej - 78.2%. To dokładnie jedna trzecia ludności świata. Kraje o największej…
… się narzędziem zaspokajania interesów warstw posiadających i marginalizacji warstw ubogich. Wojna ze slumsami upodobniła się do walki o kontrolę nad osadnictwem i domami bogatych, stała się ofensywą przeciwko ubogim. Rozdział 4. Złudzenie samopomocy. W latach 70 rządy państw Trzeciego Świata poniechały walki ze slumsami, przywództwo w zakresie miejskiej polityki mieszkaniowej przejął Bank Światowy…
… odleglejszy margines społeczny Negatywne skutki w postaci wzrostu cen ziemi i spekulacji nieruchomościami całkowicie niwelują pozytywne osiągnięcia filantropii międzynarodowych i interwencji państwa. Mimo wciąż aktualnego mitu bohaterskiego skłotersa, miejscy ubodzy to coraz częściej wasale właścicieli gruntów i deweloperów. Jest to tzw. Slumlordism. Ogromne zyski można czerpać nie dzięki inwestycjom w nowe…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)