Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Nasza ocena:

3
Pobrań: 441
Wyświetleń: 1610
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
 Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - strona 1  Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - strona 2  Maria Pawlikowska-Jasnorzewska - strona 3

Fragment notatki:


MARIA PAWLIKOWSKA-JASNORZEWSKA - epoka : dwudziestolecie międzywojenne
- miejsce : Warszawa, po wojnie: Londyn i Manchester
-córka Wojciecha Kossaka, słynnego malarza i siostra pisarki Magdaleny Samozwaniec
- nurty: związana ze Skamandrem, ale nie należała do tej grupy, Poetka, indywidualność epoki
- miejsce w polskiej literaturze : pierwsza dama polskiej poezji międzywojnia, najwybitniejsza przedstawicielka poezji kobiecej; odważnie podejmowała temat kobiecości, erotyki
- debiutowała poetycko tomem „Niebieskie migdały” (1922 r.), do wybuchu wojny wydała dwanaście kolejnych tomików, spośród których najbardziej znane są Różowa magia (1924) oraz Pocałunki (1926). Oprócz twórczości poetyckiej w jej dorobku znajdują się także dramaty, m.in. Mrówki (wyst. 1936), Baba- Dziwo (wyst. 1938), z których tylko kilka ukazało się na scenie, a także proza poetycka - Szkicownik poetycki (1939)
-mistrzyni miniatury poetyckiej - najczęstszy gatunek u niej, sposób na manifestację poglądów na świat; istotny w nich element niespodzianki, jak w np. „Bezpieczeństwo”
Boicie się o mnie? Dlaczego?
Ach, życie jest burzliwe i złe nieskończenie,
Lecz czyż potrzeba syrenie
Pasa ratunkowego?
Dlaczego miniatury? Z domu wyniosła szacunek do kunsztu (wnuczka malarza Juliusza Kossaka, córka malarza Wojciecha Kossaka, siostra malarza Jerzego); zainteresowania historycznoliterackie, filozoficzne, przyrodoznawcze, parapsychologiczne, dar obserwacji, kontakt z wybitnymi ludźmi, podróże, wiedza źródłowa (znała kilka języków) - duże wsparcie do tworzenia miniatur
** miniatury o miłości - miłość sensem istnienia, zespala z przyrodą, najwyższy sens, „Ofelia”, „Modlitwa” (do pocałunku który jest w niebie), „Złote myśli kobiety”; nie jest to miłość do jednej osoby do końca życia, jest zmienna, kapryśna, niestabilna, rozproszona na wiele zdarzeń, chwil, romansów, zwątpień, urzeczeń, rozpaczy, stąd tekst krótki obrazujący krótką miłosną przelotną chwilę, organizującą jedynie na moment emocje i myśli, jakby świat zaczynał się po wielokroć od nowa,
- zainteresowanie erotyką, przemijaniem, upływem czasu - przemijanie jako jeden z zasadniczych problemów filozoficznych, w jej poezji ma różne postacie, np. nieatrakcyjnego niezbyt miłego sprzedawcy, rozmaite barwy materiałów, którymi handluje, symbolizują różne okresy życia ( Czas krawiec kulawy )
Czas - krawiec kulawy Czas, jak to Czas krawiec kulawy z chińskim wąsem suchotnik żwawy Coraz to inne skrawki przed oczy mi kładzie spoczywające w ponurej szufladzie. Czarne, bure, zielone i wesołe w kratkę, to zgrzebne szare płótno, to znów atlas gładki  Raz - coś błysło jak złotem

(…)

…, Wachlarz, Różowa magia
Inne rekwizyty: parasolki, bukiety kwiatów, suknie, kapelusze, perfumy, piesek, biżuteria - bywają punktem wyjścia do filozoficznych refleksji
- „babskie' fatałaszki i bibeloty, wyrażenia:
`założywszy nogę na nogę”, fiołki, gorset, perły, korale, motyl, lilie, akacje, magnolia, łzy, filiżanka herbaty, parasol, róża, chiński piesek, futro
-elementy współczesnego epoce świata…

Gdy się miało szczęście, które się nie trafia: czyjeś ciało i ziemię całą, a zostanie tylko fotografia, to - to jest bardzo mało...
-tematyka miłosna:
* „Zanurzcie mnie w niego”- demonstruje gotowość oddania i spełnienia kobiecości w akcie współżycia. Podmiot liryczny, kobieta, jest zafascynowana przeciwną płcią, który jest celem pożądania. Pragnie pochłonąć esencję miłości, jaką stanowi w tym wypadku mężczyzn…
… to inne skrawki przed oczy mi kładzie spoczywające w ponurej szufladzie. Czarne, bure, zielone i wesołe w kratkę, to zgrzebne szare płótno, to znów atlas gładki  Raz - coś błysło jak złotem   zamigotało zielonym klejnotem,    zatęczyło na zgięciu,     zachrzęściło w dotknięciu... Więc krzyknęłam: "Ach! Z tego, z tego chcę mieć suknię!" Lecz Czas, jak to Czas, zły krawiec tak pod nosem fuknie "To sprzedane…

----------------------------------------------
tytanic
tańczyli sny wachlarze brylantowe tęcze ktoś komuś szeptał w tańcu: tak - na śmierć i życie - wszedł steward rzekł a wszyscy stanęli jak wryci ladies and gentleman
danger
- krytycy mocno ją atakowali, ci, co od razu poznali się na jej talencie (Żeromski, Boy) przegrywali, zawsze trudniej o argumenty gdy artystę się broni, niż gdy się go poniża. Niezadowolenie krytyki bo: dla jednych była autorką…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz