Heinrich Schliemann - omówienie

Nasza ocena:

3
Pobrań: 21
Wyświetleń: 1043
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Heinrich Schliemann - omówienie - strona 1 Heinrich Schliemann - omówienie - strona 2 Heinrich Schliemann - omówienie - strona 3

Fragment notatki:

Heinrich Schliemann
Heinrich Schliemann pozostaje jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii archeologii. Urodzony w północno - wschodnich Niemczech w styczniu 1882, w dzieciństwie przeżył serię nieszczęść, które rozpoczęły się od śmierci matki, gdy miał zaledwie 9 lat. Ledwie zdążył ukończyć roczny szkolny kurs przygotowawczy, kiedy ojciec, protestancki pastor, został oskarżony o defraudację kościelnych funduszy i zmuszony do przeniesienia syna do bezpłatnej lokalnej szkoły. Ta instytucja zapewniała szkolenie zawodowe, więc z dnia na dzień rozpłynęła się szansa na naukę języków klasycznych i historii. Zamiast tego Heinrich przygotowywał się do życia jako kupiec. Korzenie obsesji Schliemanna, aby już w dorosłym życiu udowodnić historyczną prawdę stojącą za Iliadą i Odyseją, są niejasne. Osobista relacja dotycząca jego życia jest pełna fantazji i wygodnych dopisków do wątpliwych epizodów. Najbardziej odpowiadało mu wyjaśnienie, że jego ciekawość zbudził prezent gwiazdkowy od ojca w 1829 r. - History of the World Georga Ludwiga Jerrera.
Jako czternastolatek Schliemann opuścił szkołę i pracował jako pomocnik sklepikarza. potem udał się do Hamburga. Tam wsiadł na statek płynący do Wenezueli, który jednak rozbił się u wybrzeża Holandii. Schliemann zajął się handlem i wykorzystał niezwykłe zdolności lingwistyczne (władał biegle kilkunastoma językami), aby zgromadzić pokaźny majątek jako importer. Następnie pracował jako wysłannik kompanii w Petersburgu, a gdy zrezygnował, popłynął do Stanów Zjednoczonych, gdzie założył bank na kalifornijskich polach złota i skupował złoty pył od poszukiwaczy, który sprzedawał następnie na rynku. W ciągu zaledwie 6 miesięcy zarobił 1, 3 mln dolarów. Nagle porzucił ten lukratywny handle w 1852,. Plotka głosiła, ze oszukał swojego partnera w interesach, defraudując pieniądze, i musiał się szybko wycofać. Znów pojawił się w Rosji, gdzie spotkał Katerinę Lisinę, córkę zamożnego znajomego. Wkrótce pobrali się, lecz od początku jego żona narzekała, ze nie zapewniał jej poziomu życia, do jakiego była przyzwyczajona. Chcąc się poprawić, powiększył majątek zgromadzony na spekulacjach złotem, wprawiając w ruch rynek indygo. Podczas wojny krymskiej fortuna, którą zarobił jako wojskowy kontraktor u władz rosyjskich, w końcu umożliwiała mu przejście na emeryturę i zajecie swą pasją - archeologią. Schliemann wyruszał w kolejne podróże. Żona, która nie podzielała pasji męża i była zniechęcona małżeństwem, obojętnie odmówiła towarzyszyła mu. Jego reakcja była typowo bezwzględna i przebiegła: podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych Schliemann przejął amerykańskie obywatelstwo i trzy dni później skorzystał z liberalnego prawa rozwodowego w Indianie, aby anulować małżeństwo. Niedługo potem znalazł towarzyszkę życia o wiele bardziej sympatyzującą z jego hobby, siedemnastoletnią Greczynkę Sophię Engastromenos, którą poślubił rok później.


(…)

…, wznieconego przez bohaterów Agamemnona.
Oczywiście Schliemann wiedział, że spalone cegły i drewno nie były materiałem na pierwsze strony gazet. Bardzo chciał pochwalić się swoim odkryciem Troi, więc regularnie przesyłał relacje ze swoich odkryć gazetom „The Times” i „The Daliy Telegraph”. Ale to poszukiwanie reklamy doprowadziło go do jednego z najbardziej wątpliwych epizodów w całej kampanii.
„Skarb Priama…
… o Heinrichu Schliemannie i odkryciu Troi, lecz mimo to bez wątpienia zasługuje on na miejsce wśród pionierów archeologii.
Ponieważ zmuszono go do opuszczenia Turcji na pewien czas, zwrócił uwagę na gród w greckich Mykenach, legendarnej siedzibie Agamemnona, gdzie Schliemann odkrył pałac i słynne grobowce szybowe, w których znalazł złote maski. Kiedy po raz pierwszy ujrzał jedną z nich, gdy wyłoniła…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz