To tylko jedna z 4 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Norbert Elias „Przemiany obyczajów w cywilizacji Zachodu”.
Część druga: Cywilizacja jako specyficzne przeobrażenie zachowa ludzkich . O ŚREDNIOWIECZNYCH FORMACH TOWARZYSKICH.
Średniowiecze pozostawiło nam mnóstwo informacji o tym, co w danym czasie uważane było za zachowanie właściwe pod względem towarzyskim w postaci:
- łacińskojęzyczne traktaty o zachowaniu się pisane przez duchowieństwo
- analogiczne różnojęzyczne świadectwa laickie ze sfery rycersko- dworskiej (od XIII w.)
- wiersz mnemotechniczne o zachowaniu dobrych obyczajów, różnojęzyczne, zachowane w wersjach XIV w., będących przeróbką utworów wcześniejszych. Książki były wtedy drogie i niedostępne stąd uczenie się na pamięć odgrywało dużą rolę. Owe kompendia dobrych manier nie są przejawem twórczości indywidualnej. Są to spisane fragmenty wielkiej tradycji ustnej, przekazujące, to co dla danego społeczeństwa było typowe. Ten średniowieczny standard nie był czymś zastygłym, lecz ewoluował ciągle, nie reprezentuje ani jakiegoś „początku”, „najniższego szczebla” procesu cywilizacji. Był to po prostu standard inny niż nasz i jego poznanie warunkuje zrozumienie dzisiejszej obyczajowości. W średniowieczu pojęcie właściwych norm, wyrażających świadomość własnej wartości i walor wykwintnych manier towarzyskich, określano w języku francuskim terminem „courtesy”, co znaczy sposób bycia przyjęty na dworach. Terminem tym posługują się początkowo określone górne grupy świeckiej warstwy wyższej, bynajmniej nie rycerstwo, jako całość, lecz przede wszystkim kręgi rycersko- dworskie skupione wokół wielkich panów feudalnych. Z wielu nurtów tradycji można uformować jeden, który od określonych łacińskich kompendiów zasad prowadzi do kompendiów francuskich. Mówią one głównie o nakazie odmówienia modlitwy przed posiłkiem, pouczają, że siadać należy na miejscu wskazanym, nie wypada dłubać w nosie, rozkładać łokci na stole, mówić za wiele, drapać się i rzucać łapczywie na jedzenie. Nie należy wkładać z powrotem do wspólnej miski kęsa, który miało się już w ustach, dłubać nożem w zębach, spluwać przez stół, domagać się dania z półmiska, który już wyniesiono, mówić co złego podanych potrawach, itp. Wszystkie te traktaty są świadectwem określonego modelu stosunków międzyludzkich. Form zachowań przy stole nie da się wyizolować z kontekstu społecznego. Są one wycinkiem ogółu społecznie ukształtowanych form zachowania. Standard ten ściśle odpowiada strukturze społecznej. W ramach tego standardu obserwuje się mnóstwo modyfikacji. ZMIANA FORM ZACHOWANIA W EPOCE ODRODZENIA.
W XVI w. w sferach warstwy wyższej wychodzi powoli z użycia termin „courtoisie”, coraz częściej pojawia się termin „civilite”, który w XVII w. zaczyna dominować, przynajmniej we Francji. Jest to widoczny symptom wydatnej zmiany sposobu zachowania. Wciąż jeszcze je się mięsiwo rękami, ale Erazm napomina, że powinno się posługiwać tylko trzema palcami, powraca też zalecanie mycia rąk przed posiłkiem, przepisy dotyczące spluwania, wysiąkania nosa, itp. Skrupulatne respektowanie różnic hierarchicznych staje się powoli kwintesencją ogłady towarzyskiej, postulatem „civilite”, przynajmniej we Francji.
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)