Augustyn - „Solilokwia” - omówienie

Nasza ocena:

5
Pobrań: 791
Wyświetleń: 2303
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Augustyn - „Solilokwia” - omówienie - strona 1 Augustyn - „Solilokwia” - omówienie - strona 2

Fragment notatki:

Augustyn - „Solilokwia” „Solilokwia” można przetłumaczyć jako „rozmowę z samym sobą”. Tekst zalicza się do dialogów filozoficznych Augustyna (jest to pseudo-dialog, w rzeczywistości: monolog) - „Solilokwia” opiera się na dialogu pomiędzy Augustynem i „głosem”, który okazuje się być głosem Rozumu. Naczelnymi tematami dialogu są: poznanie duszy i Boga („ noverim me, noverim te ”) oraz, przy okazji, nieśmiertelność duszy . Tekst otwiera krótki wstęp o charakterze metodologicznym, po nim następuje modlitwa Augustyna, w której filozof modli się właśnie o poznanie Boga i duszy.
Poszukiwanie Boga rozpoczyna Augustyn od pierwszego trwałego punktu oparcia - człowieka. Człowiek istnieje naprawdę, gdyż z całą pewnością myśli i ma co najmniej jedną prawdziwą myśl - że wątpi („nie mogę wątpić, że wątpię”). A żeby wątpić, trzeba istnieć. Skoro człowiek istnieje, to żyje; a skoro myśli, poznaje, czyli przez zmysły ujmuje własności rzeczy.
Człowiek może poznawać na trzy sposoby: zmysłami zewnętrznymi , które mają uchwycić byt, zmysłami wewnętrznymi , które mają uchwycić samo poznanie oraz rozumem . Rozum jest nadrzędny w stosunku do zmysłów wewnętrznych, a zmysły wewnętrzne są nadrzędne w stosunku do zmysłów zewnętrznych. Augustyn pisze, że dusza potrzebuje trzech rzeczy: mieć oczy , patrzeć i widzieć . Oczami jest czysta od ziemskich pożądań myśl , zbrojna w wiarę , nadzieję i miłość . Wzrokiem duszy jest doskonały rozum (cnota) - nim musi dusza patrzeć. Jemu także potrzebne są: wiara, nadzieja i miłość. Widzenie Boga jest dopełnian ym w duszy aktem poznawania . I tu, dopóki człowiek pozostaje w tym życiu, niezbędne są te trzy. Na ziemi człowiek osiągnie mądrość nie wcześniej, niż nie wyrzeknie się wszystkich pokus życia doczesnego.
Wyższa od rozumu jest prawda . Prawda musi istnieć zawsze, a istnieje tylko w tym, co nieśmiertelne . Cechami prawdy są konieczność, niezmienność i wieczność . Augustyn zauważył, że są to też cechy Boga (Jego niezmienność wyraża się np. w sformułowaniu z księgi Wyjścia: „ ergo sum qui sum ”). Bóg, pojęty jako pierwsza Prawda, oświeca wszystko, co poznaje ludzki rozum. W ten sposób oczywistość istnienia myśli (a zatem: istnienia niezmiennych prawd w umyśle) implikuje oczywistość istnienia Boga . Filozof formułuje także swoją klasyczną ontologiczną definicję prawdy - „ prawdziwe jest wszystko, co istnieje ” („ verum mihi videtur esse id, quod est ”). Prawda jest tu bytem idealnym i nierozerwalnie złączonym z osobą Boga. W odróżnieniu od definicji arystotelesowskiej, definicja augustiańska zakłada niezależność prawdy od ludzkiego mniemania.
Dowód na nieśmiertelność duszy

(…)

…. Fałsz bierze się z niewłaściwego mniemania - nie jest czymś obiektywnym, a jedynie błędną interpretacją prawdy. Tyczy się zatem poznania zmysłowego. Przy okazji pojawia się dygresja na temat dzieł sztuki (w której Augustyn zawiera swój głos wobec spuścizny pogańskiej w nowym, chrześcijańskim świecie). Rzecz fałszywa, by być fałszywą, musi istnieć. Dlatego treść np. fikcji literackiej nie jest fałszem…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz