To tylko jedna z 2 stron tej notatki. Zaloguj się aby zobaczyć ten dokument.
Zobacz
całą notatkę
Anoreksja choroba kultury? Niewątpliwie w dzisiejszych czasach powszechny jest kult ciała u dorosłych i u dzieci. Powszechnie znana jest koncepcja socjokulturowych przyczyn zaburzeń odżywiania się. Jednakże istnieje wiele różnych teorii w ramach tej koncepcji; czasami są one skrajnie przeciwstawne. Abed (1998) twierdzi, że istnieje przynajmniej pięć różnych koncepcji socjokulturowych. Dwyer (1983) podkreśla, że obfita figura, kiedyś faworyzowana, wyszła z mody, a szczupła budowa ciała stała się ideałem Natomiast Heinberg (1996) określa ten ideał lat dziewięćdziesiątych jako kobietę-klepsydrę (hourglass).
Bruch (1983) twierdzi, że nacisk centrów mody na prezentowanie szczupłości może być odpowiedzialny za wzrost liczby zachorowań na anoreksję. Garner (1983) natomiast wyraża pogląd, że znacząco wzrosła liczba artykułów na temat diet w czasopismach kobiecych. Zmiana ideałów dotyczących wyglądu staje się przyczyną następujących problemów:
Po pierwsze szczupły kształt ciała kobiety jest uważany za najbardziej widoczny aspekt jej fizycznej atrakcyjności. Programy diet są w rzeczywistości opisem anoreksji w języku żargonu kultury brukowej i stanowi bezpośrednią formę treningu - „specjalizacji” w anorektycznych zachowaniach (Garner i in. 1983). W ten sposób „choroba złotych dziewcząt” (Garner i in. 1983) przekształciła się niepostrzeżenie w śmiertelną chorobę. Wiadomo, że wielu krewnych i przyjaciół osób z anoreksją zazdrości im figury (Wright 1994). Po drugie nasila się potępianie otyłości (Schwartz i in. 1983). Wooley i Wooley (1987) zwracają uwagę na to, że istnieją liczne dowody potwierdzające występowanie nienawiści do otyłych dzieci. Otyłe dzieci „chorują” na tę nienawiść, a ich niepowodzenia w odchudzaniu się uważane są za dowód słabości, a nawet masochistycznego pragnienia odrzucenia. Problem wyśmiewania się z dzieci otyłych w związku z zaburzeniami obrazu ciała w anoreksji porusza również Heinberg (1996). Jest zrozumiałe, że odchudzanie staje się głęboko aksjologicznie uwarunkowane, a zatem staje się ideą nadwartościową. Bycie szczupłym nadaje wartość osobie i nadaje sens jej życiu (por. koncepcję Wright 1995). Ma to znaczenie w kontekście kultury szczupłości i społeczeństwa „lipofobicznego” (Heinberg 1996). Seligman (1994) - zwolennik podejścia socjokulturowego stwierdza, że potępianie otyłości i wzrost nacisku na troskę o szczupłość jest przyczyną zaburzeń odżywiania się, i proponuje, aby zamiast terminu „zaburzenia odżywiania się” stosować termin „zaburzenia odchudzania się”. Według autora bulimia nie jest zjawiskiem tajemniczym, gdyż ewidentnie wynika z lekceważenia naturalnego ciężaru ciała i z dążenia do jego zmniejszenia wbrew prawom natury (efekty „kuli śnieżnej”, „a co tam, u diabła”
(…)
… promowana jest coraz bardziej zaokrąglona sylwetka i społeczeństwa nie są lipofobiczne. Podobnie metaanaliza przeprowadzona przez Cash i Deagle (1997) wykazała, że zaburzenia obrazu ciała u osób z anoreksją tak bardzo się różnią od odczuć innych zdrowych kobiet rzekomo poddanych naciskowi kultury, że niemożliwe jest przyjęcie teorii na temat związku między odczuciami pierwszych i drugich. Na koncepcji…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)