E-przewodnik Moim pomysłem na nowe zastosowanie smartfonów jest e-przewodnik po Warszawie. Stolica jest miastem historycznym. To co widzimy dzisiaj jest w większości wybudowane po 1944 roku. Lewobrzeżna strona miasta: Stare Miasto, Śródmieście, Muranów, Ochota, Wola, Dolny Mokotów, tonęło w gruzach. Dzisiaj tylko bardziej spostrzegawczy spacerowicz dostrzeże pamiątkowe tablice, przypominające o wyburzonej kamienicy, pałacu, pomniku. Korzystając z tradycyjnych książkowych przewodników, trzeba mocno się natrudzić, używając wyobraźni, by zobrazować sobie starą Warszawę. Przeważnie przeczytamy krótką wzmiankę o Powstaniu Warszawskich, a reszta treści dostarczy nam informacji o Warszawie dzisiejszej. Moim pomysłem jest połączenie tego co nowe z tym co stare. Turysta, czy nawet zwykły mieszkaniec przemierzając ulice, będzie mógł zapytać swojego elektronicznego przyjaciela, co stało w danych miejscu przed wojną. Robiąc zdjęcie fragmentowi ulicy, aplikacja użyje adresu satelitarnego i dopasuje aktualne zdjęcie z obrazem sprzed wojny. Jeżeli będzie to miejsce związane w jakimś stopniu z historią, wyświetlą się informacje i ciekawostki o nim. Przeczytamy też informacje o tym, co widzimy w tym momencie.
Na przykład, stojąc na placu Bankowym od ulicy Tłomanckiego, robiąc zdjęcie Błękitnemu Wieżowcu, będziemy mogli przeczytać informacje o tym niebieskim drapaczu chmur, ale również o Wielkiej Synagodze, która stała w tym miejscu przed 1944 rokiem.
E-przewodniki to dobry pomysł na zaciekawienie młodzieży i studentów historią Warszawy. W tym mieście uczy się 264 tys. uczniów i 280 tys. studentów (w tym duży odsetek ludzi przyjezdnych). Dla uczniów i studentów korzystających z tej aplikacji, mogłyby odbywać się cykliczne konkursy.
E-przewodniki to pomysł na edukacje i dobrą zabawę!
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)