Wykład - narodziny filozofii politycznej w Grecji, 2sem

Nasza ocena:

3
Pobrań: 56
Wyświetleń: 1351
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Wykład - narodziny filozofii politycznej w Grecji, 2sem - strona 1 Wykład - narodziny filozofii politycznej w Grecji, 2sem - strona 2

Fragment notatki:

Narodziny filozofii politycznej w Grecji. Zwrot humanistyczny w filozofii greckiej - istota i reprezentanci. -narodziny filozofii związane są z rozwojem miasta-polis
-w polis nabiera kształtu isonomia-zasada równości wobec prawa
-monarchia została zastąpiona przez isonomię -V wiek p.n.e. wraz z pojawieniem się sofistów rodzi się filozofia polityczna (współgra to z przemianami demokratycznymi zachodzącymi w grec. poleis). Przed nimi filozofowie przyrody - dochodzili do różnorodnych, odmiennych konkluzji, stąd m.in. sceptycyzm wobec ich osiągnięć, brak satysfakcji z obrazu świata; rozwój cywilizacyjny i przede wszystkim chęć innego spojrzenia na filozofię, by kształtowała praktyczną mądrość życiową, by była bardziej dostępna uwarunkowały ZWROT HUMANISTYCZNY
-Istota zwrotu humanistycznego- umieszczenie człowieka na pierwszym planie (Jończycy natomiast umiejscawiali go w ramach ogólnego porządku natury, poprzez naturę. Teraz to człowiek jest w punkcie wyjścia: antropologia zdecydowanie ważniejsza od kosmologii. Następuje, więc odwrócenie filozoficznych priorytetów - rzeczywiste jest to, co dotyczy człowieka bezpośrednio. On sam jest rzeczywistością, a nie odzwierciedleniem kosmosu. Charakteryzuje go silny indywidualizm o wymiarze antytradycyjnym - człowiek powinien decydować sam o swoim położeniu a, nie ulegać wyznacznikom tradycji, takim jak konwenanse, ustroje.
-Przedstawiciele: sofiści - Protagoras z Abdery- człowiek jest miarą wszystkich rzeczy, istniejących, że istnieją i nie istniejących, że nie istnieją; o każdej rzeczy istnieją dwa sądy sprzeczne, cnoty można się nauczyć przez wpojenie antylogii, o bogach nie mógł powiedzieć, że istnieją, ani że nie istnieją
-Gorgiasz- nie istnieje byt, to znaczy, że nic nie istnieje, a nawet gdyby istniał, nie mógłby być poznany, a gdyby nawet uznać, że mógłby być poznany, to nie mógłby być wyjaśniony- nie można, więc osiągnąć obiektywnej wiedzy, nie istnieje prawda wszystko jest fałszem, nie definiuje cnót, ale ogranicza się do ich wymienienia (gdyby zdefiniował uznałby je za coś absolutnego)
-Trazymach-(erysta)- to, co leży w interesie mocniejszego, jest sprawiedliwe -Kallikles- (erysta)- natura pokazuje, że sprawiedliwe jest, aby jednostka silniejsza, miała więcej niż słabsza, prawo ma wartość negatywną, bo broni słabych przed mocniejszymi
-Hippiasz- natura łączy ludzi, prawo ich dzieli; wszyscy ludzie są równi; dobro- przyjemne i użyteczne, zło- bolesne i szkodliwe
-Sokrates
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz