Wykład - Etyczno-religijno-ascetyczny składnik myśli platońskiej

Nasza ocena:

3
Pobrań: 7
Wyświetleń: 826
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Wykład - Etyczno-religijno-ascetyczny składnik myśli platońskiej - strona 1 Wykład - Etyczno-religijno-ascetyczny składnik myśli platońskiej - strona 2 Wykład - Etyczno-religijno-ascetyczny składnik myśli platońskiej - strona 3

Fragment notatki:

Etyczno-religijno-ascetyczny składnik myśli platońskiej i jego związki z protologią „nauk niepisanych”
Znaczenie miestyczno-religijno-ascetycznego składnika platonizmu
Platon był nie tylko metafizykiem i dialektykiem, jego filozofia była przeniknięta także duchem religijnym i mistycznym. Wymiar mistyczny, w większości dialogów pominięty lub skrupulatnie ukrywany, eksplodował w „Gorgiaszu”. Fakt ten był związany z kryzysem w życiu Platona, który doprowadził do tego, że filozof przemyślał, zaakceptował, a nawet pogłębił sens „życia orfickiego” i „życia pitagorejskiego”. W „Gorgiaszu” podjęte zostały podstawowe problemy związane z dramatycznym aspektem życia ludzkiego. Platon zastanawia się, czy to, co nazywamy życiem, nie jest czasem śmiercią, a to, co rozumiemy jako śmierć - życiem. Sokrates nie rozstrzygnął kwestii nieśmiertelności duszy, a to właśnie od tego faktu uzależnione byłoby sokratejskie przezwyciężenie myśli sofistów. Dlatego tę kwestię przejmuje Platon. Nie opiera jej jednak na naukach orfickich, ale wkomponowuje w wyniki swojego „drugiego żeglowania” - doktryna o nieśmiertelności duszy opiera się na metafizyce i zostaje do niej włączona, jako do nauki o tym, co jest ponadzmysłowe.
Nieśmiertelność duszy, jej pozaziemskie losy i reinkarnacja
W „Fajdonie” są trzy dowody na nieśmiertelność duszy. Pierwszy opiera się na kategoriach o charakterze fizycznym, a pod koniec odwołuje się do anamnezy - jemu sam Platon nie przypisywał zbyt wielkiej wartości. Dowód drugi, bardzo znaczący, opiera się na przypisaniu duszy podobieństwa do wiecznego i niezmiennego (inteligibilnego) rodzaju bytu, który kontrastuje z bytem śmiertelnym i zmiennym (zmysłowym). Ciało jest pokrewne rzeczywistości widzialnej, dusza - ponadzmysłowej, z czego wynika, że i ona musi być wieczna i niezmienna. Ponadto w człowieku rządzi i kieruje dusza, nie ciało - a kierowanie jest przecież cechą tego, co boskie i temu musi być dusza pokrewna. Ostatni dowód w „Fajdonie” wychodzi od strukturalnych cech idei - idee sobie przeciwne nie mogą się łączyć i koegzystować właśnie dlatego, że są sobie przeciwstawne i wykluczają się wzajemnie. W konsekwencji nie mogą się też łączyć ani koegzystować ze sobą rzeczy zmysłowe, które istotowo partycypują w tych ideach. Skoro tak jest, to jak tylko jedna idea „wchodzi” w rzecz, równocześnie musi idea przeciwna z tej rzeczy „wyjść”. Istotą duszy jest idea życia. Dusza nie może zatem przyjąć idei śmierci, a zatem jest nieśmiertelna. Kiedy śmierć przystępuje do człowieka, niszczy tylko ciało, dusza pozostaje wieczna i niezniszczalna. W „Państwie” wyprowadza Platon następujący dowód na nieśmiertelność duszy: każda rzecz ma odpowiadające sobie zło, które ją niszczy. Niszczy ją tylko jej zło, a nie żadne inne. Gdyby zdarzyło się tak, że istnieje rzecz, której nie może zniszczyć właściwe jej zło, to byłaby ta rzecz niezniszczalna w ogóle. Złem duszy jest „wada”, zło cielesne.

(…)

…, jak i jej nagroda lub kara w zaświatach, muszą mieć ograniczony czas trwania i ustalony kres. Życie ziemskie trwa najwyżej sto lat, życie pozaziemskie - sto razy dłużej. Po tym czasie dusze muszą powrócić i na nowo wstąpić w ciała - wybór ciała jest zależny od nich, a właściwie: od ich wiedzy o życiu dobrym i złym (intelektualizm etyczny osiągnął tu skrajne konsekwencje). W „Fajdrosie” Platon przedstawia…
… w posiadanie świata inteligibilnego, łączy się z nim jako z czymś, co ma podobną naturę. Stąd przyznawanie mocy oczyszczającej nauce i poznaniu, które jest cechą platońskiego mistycyzmu. W kulcie poznania objawia się u Platona sokratejski intelektualizm. Platon powtarza nawet paradoks swego nauczyciela - „nikt nie grzeszy dobrowolnie” - uznając w ten sposób wszechmocną siłę poznania.
Mistyka przyjaźni…
… jest więc skutkiem Konieczności (rozumianej jako zasada diadyczna). Także pojęcie cnoty (arete) staje się jaśniejsze w kontekście protologii. Cnota jest bowiem u Platona porządkiem i proporcją wprowadzanymi do duszy („Gorgiasz”). W „Państwie” ten porządek jest niedwuznacznie przedstawiany jako urzeczywistnianie się Jednego w wielu. Jasny jest też w świetle protologii paradoks ucieczki od świata. Ucieczka od świata…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz