Tqm jako filozofia zarządzania
Ważne we wszystkich definicjach jest to, że TQM nie jest żadnym systemem ani celem samym w sobie, ale raczej "filozofią-procesem", której zadaniem jest ciągłe polepszanie funkcjonowania organizacji i poprawianie zadowolenia klientów. Każdy w swoim zakresie musi wnosić wkład w jakość, jest ona sprawą każdego. Dla pracownika oznacza to tworzenie produktu zgodnie z regulaminem pracy, z jego ciągłym ulepszaniem, dla administracji oznacza dobrą obsługę, dla kierownictwa taką organizację podlegających im jednostek, aby jakość i jej ciągłe polepszanie były na stałe wszczepione w życie firmy. Dla top-managementu oznacza to tworzenie takich warunków, które motywują wprowadzanie nowych strategii i technologii, realizowanie postępu w zakresie wytyczonych celów oraz podtrzymują wśród pracowników poczucie partycypacji by te cele osiągnąć.
Również w dziale informatycznym firmy każdy może odnaleźć się w jednej z tych ról. Produkt
który się tworzy (oprogramowanie) powinien zawsze być ukierunkowany na klienta. Powinno być to podstawowym wymogiem, któremu należy poświęcić wiele uwagi w ramach stosowania TQM w firmie softwarowej. Pracownicy pracują nad wytwarzaniem, konserwacją, kierownictwo nad ciągłym polepszaniem a top-management zajmuje się działaniami "przełomowymi", a wszystko to ma na celu zadowolenie klienta, tak by założone cele zostały osiągnięte i by została zagwarantowana ciągłość firmy.
TQM uważany jest za filozofię, czyli coś nieosiągalnego, ponieważ nie można spotkać
przedsiębiorstwa, które stwierdzi: „teraz mamy TQM". Stwierdzenie takie byłoby zaprzeczeniem całej idei, ponieważ TQM to ciągła poprawa, a więc nie można go osiągnąć. Jak pisze Sławomir Wawak TQM to pewien sposób na życie, Jeżeli ktoś zdecyduje się na wdrażanie tego systemu to musi wiedzieć, że zrywa z 8- godzinnym trybem pracy. Praca staje się wyzwaniem, ale także przyjemnością i radością. Wdrażanie systemu i wpajanie go innym zmienia także osobowość człowieka, dlatego TQM nazywamy także filozofią.