Tadeusz Rittner - w małym domku

Nasza ocena:

3
Pobrań: 1939
Wyświetleń: 3178
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Tadeusz Rittner - w małym domku - strona 1 Tadeusz Rittner - w małym domku - strona 2 Tadeusz Rittner - w małym domku - strona 3

Fragment notatki:


TADEUSZ RITTNER W MAŁYM DOMKU BOHATEROWIE DRAMATU: 1. Doktor
2. Maria- jego żona
3. Wanda- jego kuzynka
4. Sielski- nauczyciel
5. Jurkiewicz- inżynier
6. Sędzia
7. Sędzina
8. Notariusz
9.Notariuszowa
10. Kosicki- prowizor
11. Kasia- sługa
12. Szymon- robotnik
13. Mały Antek
TREŚĆ AKT PIERWSZY , SCENA PIERWSZA
Akcja rozpoczyna się w domu doktora, który znajduje się niedaleko kolei. Nad biurkiem doktora wiszą rogi jelenia, szpady, strzelby oraz półka z książkami. Przy oknie rozmawia Maria z Kasią. Żona lekarza niecierpliwi się , kiedy przyjdzie jej mąż, ponieważ ma przyjść dla niego przesyłka. Każe swej służącej pozbierać bieliznę, gdyż ma zacząć padać, lecz ta zajęta jest bardziej plotkowaniem. Pyta Marii, czy aby na pewno doktor zdąży do ratusza, ponieważ mają wybierać nowego burmistrza. Nagle zaczyna podać, a Maria jest zła , że Kasia nie wykonała jej polecenia. Z kolei syn Antek pyta mamę , dlaczego przychodzą grzmoty, lecz Maria jest zbyt zajęta, by odpowiedzieć na pytanie małego Antka. Ten jednak ciągle chodzi za matką i w kółko powtarza to samo pytanie. Służąca jest ciekawa od kogo doktor dostał paczkę, ponieważ dosyć często otrzymuje jakieś podarunki. Żona lekarza każe swej służącej iść i zrobić herbaty, lecz ta nadal nie kwapi się do wykonania polecenia. Maria narzeka, że gdy mieszkała jeszcze w Krakowie nie musiała się o nic troszczyć, a teraz nie wie czy jest panią czy sługą. Nie może już znieść ciągłego gadania Kasi. Żali się także, że kiedyś chodziła w eleganckiej, czerwonej sukience, a doktor powtarzał jej , iż ładnie jej w tym kolorze, a teraz pozostaje jej tylko stara , podarta sukienka. Chwali się również , że doktor w młodości był taki przystojny i nosił jedynie czarne, małe wąsik, a wszystkie panny się za nim oglądały, lecz on był obojętny na ich względy, gdyż liczyła się tylko ona.
SCENA DRUGA
Do domu doktora przychodzi Jurkiewicz i już na wstępie myli sobie panią domu Marię z ich służącą Kasią. Inżynier informuje kobietę, że będzie u nich mieszkał przez pewien czas, lecz ta pełna zdziwienia mówi , iż nic o tym nie wie. Przedstawia się Marii oraz całuje ją z galanterią w rękę i uświadamia , że jest inżynierem i będzie budował most na łańcuchach Kettenkonstruktion, a doktor wynajął mu pokój do 15 września. Maria oczywiście zgadza się, aby przybysz mieszkał w ich domu. Jurkiewicz mówi kobiecie, że przez tydzień miał przyjemność mieszkać u Kosickiego, ale nie było mu zbyt wygodnie. Pyta również , czy doktor nadal jest na zebraniu w ratuszu. Maria mówi gościowi, że jej mąż ma operację. Jurkiewicz nie może wyjść z podziwu , w jakim pięknym domu mieszka doktor. Pyta kobiety, czy aby nie przeszkadza jej stukot nadjeżdżających pociągów, lecz ta odpowiada , że nie słychać tu pociągów jedynie w nocy czasami. Ciekawy jest również, jak długo Maria mieszka w tym miasteczku. Ta odpowiada mu , że od czasu kiedy wyszła za mąż czyli 8 lat temu. Mężczyzna wyznaje Marii , że zawsze mieszka u rodzin i traktuje to już jako tradycję. Nie lubi pokoi z osobnymi wejściami i brzydkimi meblami. Uważa, iż dom, w którym panuje kobieta, jest zawsze piękny. Czuje się to piękno w powietrzu. Z kolei żona doktora żali się Jurkiewiczowi, że jej męża nigdy nie ma z domu, lecz ten usprawiedliwia go mówiąc , iż jest bardzo zapracowany, a ludzi bardzo go cenią. Nawet wyznaje kobiecie, iż zazdrości mu takiego życia, ponieważ gdy wraca do domu to w oknie witają go piękne niebieskie oczy( oczy Marii) . Maria jednak stwierdza, iż jej mąż ciąg

(…)

… to uczynią to bez niego. Dla niego liczy się teraz nowa sala operacyjna. Doktor wypowiada się również ironicznie na temat Jurkiewicza, ponieważ uważa , że jest on strasznie elegancki i przemądrzały.
SCENA ÓSMA
W pokoju siedzi doktor i Wanda. Maria wnosi herbatę. Lolek naśmiewa się z inżyniera , że zachwyca się pięknem okolicy, ładnym dworcem, pocztą, szpitalem, całkiem tak , jak Maria…
… , że zostanie on burmistrzem.
SCENA SZÓSTA
Maria robi porządki na biurku męża i chwilę stoi przy lustrze. Potem patrzy na swą podartą suknię, bierze igłę i nitkę i zaczyna szyć obdartą falbanę. Nagle dostrzega biegnącą Wandę, woła ją, lecz ta nie odwracając się wybiega do ogrodu i odpowiada jedynie- Zaraz! . Po chwili w drzwiach staje Wanda i jej mąż Lolek. Żona pyta męża czy zmókł , ale ten mówi…
… wściekły krzyczy, że nigdy jej nie pozwoli odejść i wyjmuje z biurka rewolwer. Dziewczyna błaga go , aby odłożył broń. Lolek podchodzi do niej i całuje ją namiętnie w oczy, usta oraz szyje i każe jej przyrzec, że to, co ludzie mówią to kłamstwa, a ona należy tylko do niego. Maria prosi go , aby ją puścił, lecz ten ciągle powtarza, że nie wierzy, iż mogła go oszukać. Doktorowa płaczliwym głosem wyznaje…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz