Krzysztof Kamil Baczyński

Nasza ocena:

3
Pobrań: 784
Wyświetleń: 1701
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Krzysztof Kamil Baczyński - strona 1 Krzysztof Kamil Baczyński - strona 2 Krzysztof Kamil Baczyński - strona 3

Fragment notatki:


Krzysztof Ka mil Baczyński - „Wybór poezji” oprac. Jerzy Święch, wyd. 2 przejrzane, Wrocław 1998. (BN I 265).
WSTĘP
ŻYCIE
K.K. Baczyński (ps. Jan Bugaj ) ur. się 22.01.1921 r. w Warszawie w rodzinie inteligenckiej. Ojciec poety - Stanisław Baczyński - był krytykiem lit., powieściopisarzem, hist. literatury, piłsudczykiem, który po 1926 odwrócił się od Piłsudskiego. Był typem pisarza samotnika nie ubiegającego się o swoją popularność. Matka Krzysztofa - Stefania z Zieleńczyków - kierowała szkołą ćwiczeń w jednym z liceów; wydała także parę książek dla dzieci. K.K.B. chorował na astmę. Matka jego była gorliwa katoliczką, dlatego poeta wzrastał w atmosferze pobożności, dobrze znał też Biblię. Uczęszczał najpierw do I Państwowego Gimnazjum a potem do Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie. Nie był dobrym uczniem. Szkoła nastawiona była na ducha państwowotwórczego, B. zaś opowiadał się za lewicą. Wstąpił do organizacji socjalistycznej „Spartakus” (Czerwone Harcerstwo), choć wtedy dominowało ZHP. Organizowali wiece, protesty. B. miał pseudonim „Emil”; na łamach pisma ogłaszał swoje wiersze o treści społecznej i poemat „Bunt” o powstaniu Spartakusa. W 1939 nie podjął kontaktu z tą organizacją.
Pierwsze próby B. to juwenilia, do których poeta nie przyznawał się, szlifował wtedy formę poetycką. Ale z czasem wykazywał większą dojrzałość poetycką. 1939 r. - matura, śmierć ojca, wojna - to wszystkie bolesne wspomnienia wstępujących w życie w tamtym okresie. Wiersze powstałe w ciągu tego roku B. odrzucił. W 1940 nawiązuje przyjaźń ze swoim starszym kolegą Weintraubem, któremu zawdzięczał swój debiut okupacyjny (wydano 14 tomików jego wierszy). W 1940 wydał tomik „Zamknięty echem” i „Dwie miłości” . W 1941 da się zauważyć przełom, będący skutkiem „porażenia okupacyjnego”. 1942 to „Wiersze wybrane” pod pseudonimem Jana Bug aja , które przyniosły mu rozgłos. Został zaproszony przez Iwaszkiewicza jako młody, dobrze zapowiadający się poeta. Był samotnikiem, miał tylko kilku starszych przyjaciół (Andrzejewski, Wyka, Zagórski, Weintraub). Miłosz był nim oczarowany, istniało zapotrzebowanie na takiego jak on poetę. B. miał krytyczne recenzje ze strony działaczy prawicowych, skupionych wokół „Sztuki i Narodu”, nawet Gajcy stwierdzi, że poziom wierszy jest bardzo nierówny. Te krzywdzące ideowe opinie podważył K. Wyka w „Liście do Jana Bugaja” (1943) - obszernej rozprawie krytycznej. W 1942 nastąpiło zbliżenie B. do lewicowych „Płomieni” - propagowali krytykę mieszczańską, postawę solidarności i braterstwa, wysokie poczucie moralności, co miało wpływ na jego twórczość i późniejsze działania, gdzie ważne było, żeby nie zatracić instynktu moralnego. W 1942 B. zapisał się na tajny uniwersytet na polonistykę, po połowie roku rzucił studia dla zupełnie innych zatrudnień. W 1943 decyduje się wstąpić do Szarych Szeregów, czyli harcerskich oddziałów bojowych podległych AK; wstąpił także do redakcji „Drogi” - pisma lewicowo-socjalistycznego. Wstąpienie do Szarych Szeregów musiało spotkać się z jego krytycznym stosunkiem do ich działalności. 3 VI 1942 wziął ślub z

(…)


Krzysztof Kamil Baczyński - „Wybór poezji”
oprac. Jerzy Święch, wyd. 2 przejrzane, Wrocław 1998. (BN I 265).
WSTĘP
ŻYCIE
K.K. Baczyński (ps. Jan Bugaj) ur. się 22.01.1921 r. w Warszawie w rodzinie inteligenckiej. Ojciec poety - Stanisław Baczyński - był krytykiem lit., powieściopisarzem, hist. literatury, piłsudczykiem, który po 1926 odwrócił się od Piłsudskiego. Był typem pisarza samotnika…
… na zawsze rodzaj wiersza wolnego (praktyka awangardy), wybierając inną jego odmianę, znacznie bardziej regularną i tradycyjną, zbliżoną często do sylabizmu i tonizmu. Dodatkowo falisty, płynny ruch, a także technika snu podkreślają jeszcze bardziej tę naturalną rytmiczność wypowiedzi. U B. śpiew ma często znaczenie magicznej inkantacji, czyli dar przemieniania rzeczywistości. „Porażenie okupacyjne”. Dopiero…
… zniszczenia i chaosu. Metaforyka katastroficzna służy właśnie ukazaniu klęski w wymiarach życia osobistego, jest ostatecznym pożegnaniem się boh. z epoką dzieciństwa. Warto zauważyć, że B. rozprawiał się nie tylko z własnym dzieciństwem, ale także próbował odciąć się od fazy swojej dotychczasowej twórczości, pożegnać się ostatecznie z estetyzmem.
Jawną demaskację złudzeń, mitów i fałszów, wśród…
…. Pozostały co prawda przeżytki dawnego estetyzmu, ale był on brany coraz częściej w ironiczny cudzysłów. Należy wspomnieć także, ze dwa debiutanckie tomiki B. pełne są jeszcze przybosiowskich metafor. Zmianę miał przynieść dopiero drugi rok wojny. Mówiąc o ewolucji B. jako artysty mamy na myśli stopniowe i systematyczne doskonalenie środków poetyckich, nad którymi potrafił suwerennie zapanować jako artysta…
… rzutowały na całą twórczość B.
Okres po „porażeniu okupacyjnym" wyposażył poezję B. w nowe, nieznane dotąd jakości i wartości, odpowiada­jące jego własnej formule zaangażowania w problematykę współ­czesną. Przy widocznych i wciąż jeszcze istotnych oddziaływa­niach poetyki czechowiczowskiej, jego śpiewnej magii, „sielanki zagrożonej" oraz katastroficznej, w jej odmianie wizjonersko-eschatologicznej…
… i ocalić ich od trwóg i lęków. Baśnie dla dorosłych B. zawierały przesłanie, którego wtedy jeszcze innym sposobem wyrazić się nie dało, jak tylko przez swobodną trawestację dawnych mitów i legend. Losy baśniowych bohaterów nie przynosiły gotowych rozwiązań, przeciwnie, zawierały jedynie sugestie dot. sposobów wyzwolenia się czł. spod presji okoliczności, które spychały go na pozycję „podczłowieka…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz