Karafla la'Fontaine'a

Nasza ocena:

3
Pobrań: 168
Wyświetleń: 1281
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Karafla la'Fontaine'a - strona 1 Karafla la'Fontaine'a - strona 2 Karafla la'Fontaine'a - strona 3

Fragment notatki:


Karafka La Fontaine'a Melchior Wańkowicz
Tom I I Przemiany Kształtowanie się reportażu- ojca literatury Reportaż rozpoczął się w chwili, gdy pierwszy tryglota przyniósł wiadomość o pasających się na polanie ichtiozaurach. „Reporto” oznacza odnosić jakieś zdarzenie do świadomości ludzi, którzy tego zdarzenia nie widzieli. Charakteryzuje się przekazem bezpośrednim. Starożytni reporterzy to:
Tucydydes
Demostenes
Homer
Juliusz Cezar
Gęślarze, trubadurzy
Charakterystyczne dla stylu Juliusza Cezara był styl i umiejętność mądrego kłamania, które polegało na szanowaniu faktów i kamuflowaniu besserwisserstwa.
W średniowieczu nowy typ reportażu zaoferował Jan Długosz. Był to reportaż z tzw. drugiej ręki, reportaż pośredni, który stał się protoplastą reportaży Mariana Brandysa i „Hubalczyków”, „Września żagwiącego” i „Westerplatte” Melchiora Wańkowicza. W tym typie reportażu skoczono z relacji świadka w narrację o przeszłości.
W 1698 roku Ned Ward (po napisaniu reportażu „Podróż do Jamajki”) zakłada pierwszy miesięcznik reportażowy „The London Spy”. Oprócz niego wybitnym angielskim reportażystą był Daniel Dafoe.
W wieku XIX reportaż ma charakter wojenny i „wysoce urodzony” np. biuletyny Napoleona Bonaparte z lat 1805-1813. W Anglii w tym czasie karierę rozpoczyna Charles Dickens, który postuluje o łagodzenie kar dla dłużników. W 1846 r. wydaje on „Listy z podróży”, gdzie ukazuje od obrazu pięknych, włoskich kukiełek okrucieństwo egzekucji. Później Dickens rezygnuje z zawodu reportera na rzecz beletrystyki i wydaje fikcyjną książkę pt. „A Tale of Two Cities”. W „Die Presse” reportaże z Konfederacji Południowców pisze Karol Marks.
W Salt Lake City pojawia się pierwszy korespondent zagraniczny- Richard Burton, który pisał reportaże z Indii, Afganistanu, Somalilandu, odkrył jezioro Tanganika, a ponadto nauczył się 12 dialektów.
Protoplastą reportażu zagranicznego jest Stanley, który pracował dla gazety Gordona Benett'a jr „NY Herald”. To on został wysłany z misją odnalezienia w Afryce Livingstone'a.
Joseph Pulitzer, właściciel dziennika „Word” zatrudnił u siebie słynną Nellie Bly (Elizabeth Cochrane), która miała zmierzyć się z historią powstałą w powieści Juliusza Verne „W 80 dni dookoła świata” i pobić ów rekord. Udało jej się opłynąć na parowcu „August Victoria” świat w 72 dni. W XX w. nastała era reportażu upajającego się nowością i przemianami. W tym wieku znana była postać Horacego Greeleya, właściciela „The NY Tribune”, który walczył o zniesienie niewolnictwa.


(…)

… Edith Piaf polega na odejściu od książki czysto literackiej, a przejście do dokumentu, relacji, która porusza bardziej niż fikcja.
II Ciekawość- pierwszy stopień do… sukcesu
Potężny napęd
Za jeden z fundamentów reportażu uznawana jest ciekawość i dociekliwość. Za jej protoplastę uznaje się Jana Chryzostoma Paska. Poszukiwanie faktów
Istotą reportażu jest umiejętność słuchania, a co się z tym wiąże…
… i rozgałęziać się na jednym „konarze”. Nie można dopuścić do dywagacji (bez a propos). Dygresje należy „odpaździerzyć” z dywagacji, a język z wielosłowia, gdyż dywagacja to dygresja bez dyscypliny.
Czy tylko sarmackość?
Język gawędy jest niezwykle jędrny, a za jego protoplastę uznaje się Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego. Niekiedy pojawiają się tutaj wulgaryzmy, choć co niektórzy starają się je zatuszować, np…
….
Potężny napęd - to dla reportażysty ciekawość. i tu W. powołuje się np. na Jana Chryzostoma Paska, który ukrywał sie w przeróżnych zakamarkach, żeby móc wszystko zobaczyć, nawet to ,czego widzieć nie powinien. W. mówi dużo o, jakże ważnej, dziennikarskiej wścibskości. Juz słynny Egon Kish mówił: "jeśli kogoś odwiedzam to sprawdzam mu wszystko co ma w adreśniku, przygodnie spotkanych zasypuje pytaniami…
… za odkrycie mające zadać śmiertelny cios literaturze burżuazyjnej, a stanowić alfę i omegę przyszłej literatury proletariatu. Reporterowi zasadniczo obce jest zagadnienie sztuki. W ogóle nie istnieje dla niego problem artystyczno-eseistyczny, reportaż jest potrzebą praktycznego życia jako czynnik techniczny życia, podobnie jak gazeta, kronika Polskiej Agencji Telegraficznej i plotka kawiarniana.
Dobry…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz