18.12.2007 Wykład 11 Każda społeczność posługująca się swoim językiem ma teraz i miała w przeszłości kontakty z ludźmi posługującymi się innymi językami. W przeszłości owe kontakty nawiązywało się poprzez mordy, najazdy i wojny. Interferencja językowa to nakładanie się języków na siebie i ich dwustronny na siebie wpływ. Dwujęzyczność, to umiejętność posługiwania się dwoma językami, wyuczona zupełnie naturalnie poprzez obcowanie od małego z dwoma językami, a także z dwoma kulturami. Teraz takich Polaków jest mniej, niż było ich na początku XX w.
Zapożyczenia Leksykalne właściwe - zapożyczamy wyraz, przejęliśmy formę i treść, stało się to naturalnie
komputer, telefon, taxi
Morfemowe - zapożyczamy jeden morfem i potem przekształcamy go
-acja
Kalki - niezauważalna, może być słowem, a nawet związkiem frazeologicznym, lub zmiana szyku zdania
„tu leży pies pogrzebany” - anegdota niemiecka, „rzeczpospolita”, „czasopismo”, „nadwaga”, „przedpokuj”, „listonosz”
Sztuczne - tworzone świadomie przez naukowców i wynalazców na podstawie klasycznej greki i łaciny
Etopiryna, stieproks
Bohemizm - zapożyczeni z języka czeskiego
Takich czeskich zapożyczeń, jak „anioł”, mamy w Polsce całkiem sporo. Wykształciły się one we wczesnych wiekach średnich
W języku polskim najwięcej zapożyczeń jest z języka: greckiego, łacińskiego, z języków słowiańskim, niemieckiego, francuskiego, włoskiego, hiszpańskiego (sjesta, torreador, corrida, rumba) i portugalskiego
Żadko, ale jednak, zapożyczmy też z celtyckiego (slogan, flanela), węgierski (giermek, leczo, orszak), rumuńskiego (bryndza, fujarka, maczuga, cap, baca, mamałyga) Zapożyczenie z języka polskiego do języków obcych: białoruski (pan, nieszpor, pokuta, pacierz, browar, a mianowicie) ukraiński, rosyjski, czeski, rumuński, litewski, węgierski, jidysz, cygański, niemiecki, francuski, angielski,
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)