Jan Kochanowski, Dzieła polskie: Szachy, Satyr

Nasza ocena:

5
Pobrań: 1043
Wyświetleń: 2674
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Jan Kochanowski, Dzieła polskie: Szachy, Satyr - strona 1 Jan Kochanowski, Dzieła polskie: Szachy, Satyr - strona 2 Jan Kochanowski, Dzieła polskie: Szachy, Satyr - strona 3

Fragment notatki:

Jan Kochanowski, Dzieła polskie, oprac. J. Krzyżanowski, Warszawa 1967 lub wyd. nast. - Szachy, Satyr
„Szachy”
Informacje ogólne: - poemat heroikomiczny (parodia eposu, w której błahy i komiczny temat przedstawiony jest za pomocą środków stylistycznych eposu, zwykle ma charakter satyryczno-dydaktyczny lub żartobliwo-rozrywkowy)
-opublikowany w Krakowie pomiędzy 1562, a 1566 rokiem
- na początku znajduje się dedykacja dla Jana Krzysztofa Tarnowskiego
- jego pierwowzorem był poemat pt. „Gra szachowa” M.G.Vida
Treść:
Żył sobie król duński- Tarses. Miał on piękną córkę. Na dwór królewski często przyjeżdżali obcokrajowcy, którzy chcieli podziwiać jej urodę oraz mieli nieśmiałą nadzieję, że księżniczka obdarzy ich swą miłością. Jednak było dwóch mężczyzn, którzy nieco śmielej starali się o rękę córki Tarsesa- Fiedor i Borzuj. Obydwoje pochodzili z bardzo dobrych domów. Co jakiś czas każdy z nich udawał się osobiście do króla i prosił go, by to właśnie jemu oddał księżniczkę, lecz król nie potrafił się zdecydować, gdyż darzył ich taką samą sympatią. W końcu zaczęli prosić władcę, by zgodził się na pojedynek pomiędzy nimi- ten, który wygra, bierze sobie duńską księżniczkę za żonę.Przystał na to Tarses, choć niechętnie. Rzekł, że pojedynek będzie polegał na grze w szachy. Ten, który wygra, bierze sobie za żonę jego córkę. Młodzieńcy zgodzili się na to i z niecierpliwością oczekiwali na partię szachową. Gdy wrócili do siebie, otrzymali pismo, gdzie w sposób niezwykle barwny i bardzo poetycki opisane zostają reguły szachowe (64 pola, dwa kolory: biały i czarny). Przedstawione zostają figury szachowe, ich ułożenie oraz sposób, w jaki się poruszają. Na koniec napisane jest, na czym polega wygrana w szachach (trzeba zamatować króla). Młodzieńcy z uwagą przeczytali instrukcję i natychmiast rozpoczęli treningi szachowe, by wprawić się do gry. Kiedy nadszedł dzień starcia, mężczyźni wsiedli na konie i pobieżyli czym prędzej do zamku. Obydwoje byli rozdarci wewnętrznie- z jednej strony cieszyli się, że być może już niedługo księżniczka będzie ich, z drugiej jednak trapiła ich okrutna wizja ewentualnej przegranej. Po przyjeździe król stwierdził, że przed partią powinni zażyć obiadu. Tak też uczynili. Po wybornej uczcie zdjęto obrusy i ustawiono na stole szachownicę. Wtedy król poprosił dwóch śmiałków, by nie winili go za to, co stanie się podczas partii, ponieważ on starał się odkładać wybór odpowiedniego kandydata dla swej córki. Nie chciał bowiem, by któryś z nich miał do niego jakiekolwiek pretensje. Przestrzegł ludzi, którzy przyszli oglądać ich zaciętą rywalizację, by nie ważyli się im podpowiadać, a w razie sporów między nimi, by je rozstrzygnęli. Walka miała być sprawiedliwa. Borzuj grał białymi figurami, natomiast Fiedorowi przysługiwał kolor czarny. Mężczyźni poczęli ustawiać figury (tutaj następuje znów krótka wzmianka o tym, jak te szachy stały na szachownicy). Partia się rozpoczęła. Następuje bardzo długi opis partii szachowej przedstawiony w taki sposób, jakby rzecz nie działa się na szachownicy, lecz na prawdziwym polu bitwy. W pewnym momencie Borzuj dotknął figury, lecz zmienił zdanie i chciał ruszyć inną. Wtedy Fiedor go poucza, że w tej grze, jeżeli dotkniesz jakiejś figury to musisz już nią ruszyć. Borzuj spiera się z nim, że w instrukcji, którą dostali od króla, nic takiego nie było napisane. Poprosili więc osoby, zgromadzone wokół stołu, by stwierdzili, kto ma rację. Oni opowiedzieli się za tym, że jeśli dotknie się figury, to trzeba nią grać. Powrócili więc do dalszej gry. W końcu zaproponowano im, by skończyli partię na ten dzień i że zakończą ją dnia następnego. Oznaczyli więc swoje szachy, przyjrzeli się uważnie pozycji, która była ustawiona na szachownicy, po czym udali się na kolację. Mimo smakowitego posiłku nie mogli skupić się na niczym innym, jak właśnie na swojej bitwie- myślami wciąż byli przy szachownicy. Po wszystkim otrzymali pokoje, w których mogli zaznać snu, a sala, w której trzymano szachy była pilnie strzeżona. Następuje opis odczuć Anny (jak się okazuje właśnie tak miała na imię córka króla duńskiego), która zastanawia się, którego z obu mężczyzn woli. Choć uważa, że obydwoje byli cudowni, to jednak jej serce raduje się bardziej na myśl o Fiedurze. Anna bierze starszą kobietę za rękę i udają się do sali, gdzie trzymano szachy. Kobiety zostały tam wpuszczone, gdyż strażnicy rozpoznali, że to one. Anna przygląda się uważnie pozycji, która jest na szachownicy i ze smutkiem stwierdza, że Fiedur jest na przegranej pozycji i wszystko wskazuje na to, że pojedynek (i zarazem księżniczkę) wygra Borzuj. Księżniczka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, przyjrzała się sytuacji Fiedura i stwierdziła, że jeśli poświęci swą wieżę i będzie grał pionkami ( a nie straci gońca i skoczka) to wtedy ma szansę wygrać. Nie mogła jednak sama zmienić ułożenia figur, ponieważ cały czas była obserwowana przez strażników, którzy obiecali pilnie strzec pozycji, którą pozostawili gracze. Postanowiła, więc przewrócić obie wieże, które miały być pewną wskazówką dla jej lubego. W wyniku czego Fiedur wygrywa rozgrywkę i bierze sobie Annę za żonę. Borzuj natomiast bardzo wzburzony z powodu porażki, nie chciał zostać na weselu i natychmiast bez pożegnania wyjechał.


(…)

… Zygmuntowi Augustowi
- wprowadził do literatury polskiej nowy gatunek poematu satyrowego
Treść:
Utwór rozpoczyna się apostrofą do Pana.Podmiot mówiący opowiada, że nie ma darów, które byłyby dla niego godne. („Panie mój (to nawiętszy tytuł u swobodnych), Nie mogę mieć natenczas darów tobie godnych”).Zdaje się, jakby apostrofa była kierowana przez Polaków do Boga, by sprzeciwił się urąganiu…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz