Filozofia - Empedokles

Nasza ocena:

3
Pobrań: 252
Wyświetleń: 1407
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Filozofia - Empedokles - strona 1 Filozofia - Empedokles - strona 2 Filozofia - Empedokles - strona 3

Fragment notatki:


EMPEDOKLES c.d. Arche dla niego (był pluralistą) jest złożone z więcej niż dwóch elementów - z 4 podstawowych elementów! - woda, ziemia, ogień i powietrze czyli 4 podstawowe żywioły greckiej mitologii. Nazywa je KORZENIAMI RZECZYWISTOŚCI - bo na nich wzrasta i wyrasta rzeczywistość. Podstawowe korzenie rzeczywistości maja charkter taki jak byt Parmenidesa - są statyczne, niezmienne i wieczne. Cała rzeczywistość się z nicgh składa i ona jest już procesualna, dynamniczna (jak u Heraklita)
Rzeczywistośc jest ładem - stawi więc pytanie o siły, które powodują, że rzeczywistość jest jedną, harmonijna i spójną całością. Sposobem postawienia pytania odchodzi od tradycyjnej nauki greckiej - bo tam siła była łączna z materią. U Empedoklesa są one oddzielne, ingerują w materię, żeby utrzymać rzeczywistość w porządku.
Pytanie było ciężkie dla Greków i o tym świadczy odp E. - to siły, które nazywa siłami miłości i nienawiści/niezgody - było jeszcze za wcześnie, żeby nazwać je abstrakcyjnie. Miłość to siła przyciągania, a nienawiść odpychania - więc to po prostu siły przyciągania i odpychania. I to tworzy ruch.
Wypracował tez własną wizję rozwoju całej rzeczywistości - we wszechświecie zdobywa dominację albo jedna, albo druga siła, na przemian. Najpierw chaos (czyli siła odpychania) później coraz bardziej siła przyciągania - i dochodzi do harmonii i stanu zbliżonego do statycznego, a potem znowu siła odpychania - ale nie wiemy, co dalej myślał, bo nie zachowało się wiele z jego pism - wiec albo proces jednorazowy albo proces wieczny i powtarzalny ! - i chyba ta 2 opcja będzie mu bliższa, bo uznawał reinkarnację, a dyby ten proces był jednorazowy to nie byłby jego wszechświat odwieczny i wieczny. ,Członki połączyły się, przypadek złączył” - nie ma prawa organizującego rzeczywistości tak jak u Heraklita, więc rządzi wszystkim przypadek. ,Postrzeganie jest możliwe dzięki sile miłości” - czyli przyciągania. „podobne styka się z podobnym i poznaje podobne” - zasada przyciągania? Postrzeganie wg jego - wypływy z rzeczy plus wypływy z oka i tak powstaje obraz. ANAKSAGORAS - kolejny pluralista
V w p.n.e. Pochodził z Klazomeny koło Smyrny, z porządnej rodziny, dobrze wykształcony, zajmował się polityką, w pewnym momencie zaprzyjaźnił się z PERYKLESEM.
Oskarżono go o odstępstwo od wiary - bo napisał w jednym z dzieł, że słońce i księżyc to nie bogowie ale rozżarzone bryły - i odszedł od religijnej koncepcji! A to były czasy, kiedy zaczynały się procesy o odstępstwa o wiary. Perykles zorganizował mu ucieczkę z więzienia, gdy skazano go na karę śmierci. Przeniósł się poza polis, ale przedwcześnie zmarł - bo w więzieniu był źle traktowany.
Jego pluralizm inny niż Empedoklesa. Istotą rzeczywistości są pewne drobne elementy, których jest nieskończenie wiele. Te elementy to HOMOIOMERIE - czyli takie cząstki jednorodne, czyli jednego rodzaju. JAKIEGO? Jaki maja charakter? - albo jakościowy, albo ilościowy - nasuwa się, że będą jakościowe, bo tak postrzegamy rzeczywistość - i tak jest wg Anaksagorasa - te cząstki mają charakter JAKOŚCIOWY. Byty powstają poprzez połączenie tych cząstek ze sobą - wg A. w każdej rzeczy znajdują się WSZYSTKIE cząstki tylko porozkładane w różnych proporcjach. Postrzegamy i poznajemy je na zasadzie tych, które dominują. - „Kamień nie krwawi”


(…)

… sytuacje - jeżeli tak się wydarzy, że te atomy, które składają się na ludzka duszę i ucieknie ich mało - sen, jak więcej - utrata przytomności, jak wszystkie się rozproszą - śmierć. Dla Demokryta i atomistów nie ma czegoś takiego jak nieśmiertelność indywidualna. Dusza tak jak wszystko skalda się z atomów, tylko są to atomy bardzo subtelne, natury ognistej i łączą się w grono (trochę jak u Heraklita…
…, słodycz za pomocą kwasu)
DEMOKRYT z Abdery
Ostatni z filozofów najwcześniejszego okresu rozwoju myśli greckiej - V/VI w p.n.e.
Jego szkoła to ATOMIŚCI, szkoła rozwijała się dość długo, znamy niektóre koncepcje. Nieskończenie wiele elementów rzeczywistości, bardzo się różni ten pluralizm od pluralizmu Anaksagorasa. Cząstki atomistów (ATOMY) mają bowiem tylko i wyłącznie charakter ILOŚCIOWY. Atomos…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz