Doktryny- zagadnienie uniwersalizm papieski

Nasza ocena:

3
Pobrań: 105
Wyświetleń: 826
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
Doktryny- zagadnienie uniwersalizm papieski - strona 1 Doktryny- zagadnienie uniwersalizm papieski - strona 2

Fragment notatki:

UNIWERSALIZM CESARSKI
Cesarz jest władcą ludów, biczem bożym, patronem kościoła, symbolem jedności, sukcesorem Rzymu.
Doktryna ukształtowana XII/XIII w., służyła także w ekspansji na tereny pn. Włoch i Słowiańszczyzny; argumenty były podobne jak w przypadku papalizmu, król namiestnikiem Boga, władza cesarska pochodzi wprost od Boga, jest jako pomazaniec tylko Jemu podległy i tylko On może go sądzić, teoria organiczna, władca jest obrazem Boga, kapłan - Chrystusa. Od Fryderyka Barbarossy „święte” cesarstwo; wsparcie w prawie rzymskim, „cesarskim”, glosatorzy przenosili na cesarza pojęcia justyniańskie, nie jest związany prawem tylko zasadami rozumu, ta władza przysługuje z woli ludu, przekazana całkowicie i nieodwołalnie, jest panem duszy i ciała poddanych; iura reservata (prawa przysługujące tylko cesarzowi): nadawania korony, kreowania notariuszy, wyzwalania i nobilitowania, uznawania dzieci nieślubnych, zakładania uniwersytetów, nakładania podatków bez zgody stanów; przysługuje mu tytuł maiestas (crimen laese maiestatis).
* * *
W XII w. monarcha stawał się symbolem jedności; jego potęga wyrażała narodową świadomość. Monarcha wznosił się w wyobrażeniach potocznych nad lojalności lenne, a jego potęga stanowiła uosobienie narodowej dumy i miarę suwerenności państwa. Nadal trwały w świadomości społecznej wyobrażenia o sakralnych treściach monarchii.
W służbie tezy monarchicznej oraz idei suwerenności państwa podkreślano chętnie zwłaszcza dwie zasady: zasadę cesarskości państwa oraz kultu narodowych tradycji.
Nie bez wpływu tradycji justyniańskiej uznawano, że władza króla jest równa władzy cesarskiej: rex imperator in regno suo - król jest cesarzem w swoim królestwie. Zjawisko nadawania monarchom tytułu cesarza miało charakter niemal powszechny. Prawda, że tytuły cesarskie nie kryły w sobie tendencji ekspansywnych, jednak były konkurencją dla ideologii niemiecko-rzymskiego cesarstwa światowego, przypisującego cesarzowi władztwo nad królami. Podkreślały one równorzędność między państwami i służyły tezie o pełnej wolności kraju . „Cesarska” doktryna przyznawała poszczególnym władcom liczne prawa suwerenne, które według ideologów uniwersalizmu cesarstwa niemieckiego (i Bizantyjskiego) były udziałem tylko cesarza. Wśród tych iura maiestatis wymieniono: 1) prawo króla-cesarza do tworzenia i nadzorowania urzędów; 2) prawo do sprawowania najwyższego wymiaru sprawiedliwości (nie podlegającego żadnej apelacji); 3) wyłączne prawo do prowadzenia wojny; 4) prawo do skarbu publicznego i ściągania podatków; 5) prawo do tworzenia prawa; 6) prawo do fundowania uniwersytetów, znoszenia infamii, legitymowania dzieci nieślubnych itp.. W XIII i XIV w na czoło haseł ideologii monarchicznej wysuwał się protest przeciwko publicznemu uniwersalizmowi. I tak, teoria regis exempti uzasadniała „wyjęcie” monarchy spod władzy cesarskiej. Twierdzono coraz częściej, ze cesarstwo nie dysponuje żadnymi prawami uniwersalnymi, że jest ono takim samym państwem jak każde inne. Protest przeciwko uniwersalizmowi cesarskiemu szedł w parze z protestem przeciwko zwierzchności papieskiej. Na przełomie XIII i XIV w. Doszło do ostrego konfliktu między królem Francji Filipem Pięknym a papieżem Bonifacym VIII. Odpowiedzią na próbę papieskiej interwencji w sporze Francji z Anglią była teza Filipa, że w sprawach państwowych nie uznaje on nad sobą niczyjego zwierzchnictwa. Papieski argument; że nieposłuszeństwo monarchy wobec najwyższego władcy to wystarczający powód do wyłączenia króla ze społeczności katolickiej i do zwolnienia jego poddanych z lojalności; został uznany przez Filipa za herezję, która prowadzi do gwałtu na cudzych wolnościach i prawach. Teza Filipa została zatwierdzona przez Stany Generalne, a publicystyka lojalnie wystąpiła w obronie niezależności władzy królewskiej. Podkreślała ona, że papież nie ma monopolu na władztwo nad duszami. Suwerenny monarcha podlega tylko Bogu. Władza monarsza jest ważniejsza od papieskiej bo monarcha rządzi z woli Boga i ludu, a papież tylko z woli boga.
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz