Droga do sukcesu marki Swatch.

W 1978 roku dyrektorem zarządzającym firmy ETA został Ernst Thomke. W

momencie objęcia przez niego funkcji przedsiębiorstwo znajdowało się w

głębokim kryzysie. Utrata udziału firmy w rynku, jak również grupowe zwolnienia

spowodowały, iż wśród załogi panowało bardzo niskie morale. Thomke zrozumiał, że w

takiej sytuacji potrzebny mu jest spektakularny sukces. Za priorytet przyjął on

minimalizację kosztów oraz koncentrację technologiczną i lokalizacyjną produkcji. W

efekcie liczba fabryk spadła z 12 do 3, a liczba części do mechanizmów zegarków z 1000

do ok. 250. Pierwszym krokiem ku sukcesowi był kontrowersyjny projekt o nazwie „Delirium", którego celem było stworzenie najcieńszego na świecie analogowego zegarka

kwarcowego. Po wdrożeniu projektu, zegarek sprzedawał się lepiej niż zakładano. W

konsekwencji, morale pracowników wzrosło, a oprócz tego zmieniła się strategia i filozofia

korporacji. Produkty ASUAG eksportowano teraz również poza Europę, do Japonii, Hong

Kongu i Brazylii. Przedsiębiorstwu udało się szybko i sprawnie dotrzeć do kanałów

dystrybucji.

Drugim krokiem było utworzenie propartnerskiej struktury organizacyjnej w firmie

przy jednoczesnej poprawie kontaktów i stosunków pomiędzy kadrą zarządzającą a

pracownikami.

Krok trzeci polegał na określeniu rewolucyjnego produktu w segmencie średnich lub

niskich cen. Thomke dostrzegł konieczność powtórnego wejścia na wcześniej utracone

rynki w segmencie niskich cen, które oferowały potencjalne szanse rozwoju. W segmencie

tym dominowali producenci dalekowschodni, Szwajcarzy natomiast dotychczas poddawali

się tutaj bez walki.

W skrócie, nowa koncepcja obejmowała cztery cele:

• Cena: zegarki kwarcowo-analogowe o cenie detalicznej nie przekraczającej 50 SFR,

• Cele sprzedaży: 10 milionów egzemparzy w ciągu pierwszych trzech lat,

• Koszty produkcji: początkowo 15 SFR za sztukę (mniej niż jakikolwiek konkurent), po

osiągnięciu 5 milionów sztuk sprzedanych zegarków – redukcja do 10 SFR w wyniku

efektu skali, a docelowo dzięki światowej ekspansji – 7 SFR/szt.

• Jakość: Wysoka jakość, wodoodporność, odporność na wstrząsy, brak możliwości

naprawy, bateria jako jedyny element wymienialny, wystandaryzowane części, wolny

wybór materiału, warianty modelu zróżnicowane tylko pod względem tarczy i paska.

Tak wysoko postawione cele wymusiły wprowadzenie innowacyjnych rozwiązań.

Pomocna okazała się świeżo pozyskana kadra młodych fachowców, z inżynierami E.

Mockiem i J. Mullerem na czele. Ponadto utworzono interdyscyplinarne zespoły składające

się z wynalazców, a także specjalistów od produkcji, marketingu, finansów i

rachunkowości.