Polskie czasopiśmiennictwo "Moralne" literackie i społeczno-ekonomiczne w drugiej połowie XVIII w.
Czasopiśmiennictwo europejskie XVIII w. wykształciło 2 typy wydawnictw periodycznych
- pisma zbiorowe, publikujące materiały informacyjne i literackie, rozprawy, recenzje, ciekawostki historyczne, geograficzne, przyrodnicze itp.
- czasopisma moralne charakterystyczne dla okresu Oświecenia, zawierające z reguły jeden tylko gatunek dziennikarski eseje filozoficzno – obyczajowe, poświęcone rozważaniom ma temat rozmaitych aspektów natury ludzkiej, obyczajowości społeczeństwa, wzorów postępowania, i wskazań życiowych wyższej społecznej wartości celem tych rozważań było pouczenie i moralne ukierunkowanie czytelników. Ten rodzaj czasopiśmiennictwa rozwijał się bardzo dobrze w całej Europie pod wpływem wzorów angielskich.
Prototypem „czasopism moralnych" XVIII w. był angielski Ratler a przede wszystkim „Spectator" Na łamach „Spektatora" ukazywało się 635 oryginalnych esejów dotyczących najróżniejszych problemów moralnych, społecznych i obyczajowych. Tłumaczone na kilka języków europejskich. Eseje wywierały olbrzymi wpływ na życie intelektualne całej prawie Europy wieku Oświecenia.
29 stycznia ukazało się pierwsze polskie czasopismo „moralne „ „Patriota polski,kartki
tygodniowe zawierający"
wydawano je raz na tydzień
red. T.Bauch
zwracał się przede wszystkim do czytelników mieszczańskich swoich moralizatorskich rozważaniach
posługiwał się realiami zaczerpniętymi z życie mieszczaństwa polskiego
ostatni numer 9 lipca 1761r.
„Zabawy Przyjemnie i Pożyteczne „
- wydawane w inspiracji dworu królewskiego
redagowane przez Adama Naruszewicza i Jana Albertraniego
ukazujący się raz w tygodniu zbiór drobnych utworów literackich
wychodziły w latach 1770-1777
odgrywały rolę w upowszechnianiu wartościowych materiałów literackich
„Pamiętnik Polityczny i Historyczny"
najwybitniejszy epoki stanisławowskiej
1782 r w Warszawie I numer ukazał się
ks. Piotr Switkowski
W styczniu 1784 „Magazyn Warszawski" ks. Swiatkowski
Ukazuje się raz na 6 tygodni.