Gustaw Herling-Grudziński
Urodził się 20 maja 1919 roku w Kielcach jako czwarte dziecko Józefa i Doroty z Bryczkowskich. Jego rodzina była pochodzenia żydowskiego, bardzo patriotyczna. Drugi człon nazwiska Grudziński, jak głosiła rodzinna legenda, był rezultatem faktu, iż jego pradziad był w oddziałach Czachowskiego w lasach kieleckich w czasie powstania styczniowego. Tam mu to drugie nazwisko nadano. Nigdy jednak nie natrafiono na żadne ślady czy dowody rodzinnych porzekadeł, dlatego zostało to uznane za rodową legendę lub coś w rodzaju mitu.
Kiedy się urodził, ojciec jego był właścicielem niewielkiego majątku w Skrzelczycach w okolicach Buska, wkrótce po narodzinach Gustawa, ojciec jego sprzedał majątek i zakupił młyn w Suchedniowie, do którego, krótko przed wojną, dobudował mały tartak. Zamieszkiwał z matką w Kielcach na ulicy Sienkiewicza. Starsza para rodzeństwa, brat Maurycy i siostra Eugenia, już studiowali w Warszawie. Grudziński należał do drugiej, młodszej pary, miał starszą o 4 lata siostrę Eugenię.
W wieku dziesięciu lat zapisany został do gimnazjum imienia Mikołaja Reja, a w rok potem Stefana Żeromskiego. To było gimnazjum, w którym kształcił się autor "Syzyfowych prac" w tych czasach panowała swego rodzaju mania wśród młodzieży, zwłaszcza kieleckiej, poszukiwania śladów po Żeromskim. Istniał kult... Nie był to może kult czytelników książek Żeromskiego, ale kult wielkiego człowieka, który w tych właśnie murach się kształcił. Wynajdywano najrozmaitsze drobiazgi, niektóre zabawne, niektóre mniej, świadczące o tej jego obecności. Krążyły legendy, że jeszcze gdzieś w podziemiach są stare ławki szkolne z pulpitami, na których Żeromski wypisał swoje nazwisko.
Jako trzynastoletni chłopiec stracił matkę i właśnie wtedy zamieszkał na stancji. Ojciec mieszkał w Suchedniowie. Ten pobyt na stancji trwał dość krótko, rzecz okazała się zbyt kosztowna, więc wrócił do Suchedniowa. Wtedy rozpoczął się dla niego bardzo ciężki okres. To było chyba od szesnastego czy piętnastego roku życia aż do matury. Z Suchedniowa dojeżdżałem do szkoły do Kielc. Musiał o wpół do szóstej rano pędzić lasem na stację w Suchedniowie, potem godzina pociągiem, żeby zdążyć na początek lekcji o godzinie ósmej rano. Gdy wracał wieczorem, to już był niezdolny w ogóle do odrabiania lekcji, tylko zasypiał.
Jako uczeń VI klasy zadebiutował reportażem "Świętokrzyszczyzna", który został opublikowany w warszawskim piśmie młodzieżowym "Kuźnia Młodych". W latach 1937-39 Gustaw Herling-Grudziński studiował polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. W tym czasie był redaktorem działu literackiego w dwutygodniku "Przemiany", następnie związany był z pismem "Orka na ugorze". Artykuły i recenzje publikował w pismach "Ateneum", "Pion" i "Nowy wyraz".
(…)
… się w Rzymie na placu Campo di Fiori, kiedy spalono na stosie Giordana Bruna. Przedstawia ten dzień inaczej Czesław Miłosz w wierszu „Campo di Fiori”. Herling wychodzi z innych założeń, chce odtworzyć najprawdopodobniejszą wersje wydarzeń, podpierając się historycznymi przekazami „opowiadam się za dniem chłodnym i szarym, bezwietrznym bezsłonecznym, dusznym i przytłaczającym, jednym z tych dni…
…". Gdy mieszkał w Rzymie, wraz z Jerzym Giedroyciem uczestniczył w tworzeniu słynnego czasopisma "Kultura" i Instytutu Literackiego. Później "Kultura" przeniosła się do Paryża. W 1947 r. Gustaw Herling-Grudziński wyjechał do Londynu, gdzie związał się z "Wiadomościami". W 1952 r. po śmierci żony przeniósł się do Monachium i pracował tam w Radiu Wolna Europa. W 1955 r. zamieszkał na stałe w Neapolu. Pisywał…
… były dla Gustawa Herlinga-Grudzińskiego czasem przełomowym, okresem wzmożonej aktywności. W grudniu 1983 roku został jednym z członków Polcul Foundation (Funduszu Pomocy Niezależnej Literaturze i Nauce Polskiej), któremu przewodniczył Czesław Miłosz. W latach dziewięćdziesiątych Gustaw Herling-Grudziński rozpoczął współpracę z "Tygodnikiem Powszechnym", "Rzeczpospolitą" i "Więzią".
Gustaw Herling-Grudziński…
… sensu. Gustaw Herling-Grudziński zmarł w nocy z 4 na 5 maja 2000 r. w Neapolu.
W 1990 uhonorowany przez Polski PEN Club Nagrodą im. J. Parandowskiego. W 1998 odznaczony Orderem Orła Białego.
Caravaggio, właściwie Michelangelo Merisi (1571-1610) urodził się w Mediolanie 29 września 1571 roku w rodzinie Ferma Merisi'ego - byłego zarządcy i architekta-dekoratora domu Francesca Sforzy, księcia Mediolanu…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)