John Locke

John Locke urodził się w Wrington w 1632 r. Jego ojciec był drobnym właścicielem

ziemskim, prawnikiem i gorliwym purytaninem, tj. stronnikiem parlamentu w konflikcie z

Karolem I Stuartem. Locke skończył elitarną szkołę w Westminsterze, a potem studiował w

Uniwersytecie Oxfordzkim. Studia skończył w 1656 r. Od 1660 r. był tutorem w Christ

Church College w Oxfordzie. Wykładał grekę, retorykę i filozofię moralną, ale także

dokształcał się w medycynie. Karierę uniwersytecką przerwał w 1664 r. i objął posadę

sekretarza misji brytyjskiej do elektora brandenburskiego. Proponowano mu rozmaite

stanowiska dyplomatyczne, ale je odrzucał. Wrócił do Oxfordu w celu pogłębienia studiów

medycznych. W 1666 r. spotkał lorda Ashleya (potem pierwszego hrabiego Shaftesbury) i to

wydarzenie zaważyło na jego dalszym życiu. Ashley był wybitną postacią życia publicznego.

W szczególności, protestował przeciwko dyskryminacji na tle religijnym. Losy jego były

dramatyczne. Uwikłany w szereg akcji przeciwko Karolowi II Stuartowi w końcu zbiegł do

Holandii w 1682 r., gdzie zmarł w rok później. Locke opuścił Oxford i zamieszkał w

londyńskim pałacu swego protektora. W 1672 r. Locke kierował skomplikowaną operacją

wątroby u Ashleya, a pomyślny wynik zabiegu przyniósł mu wielką sławę. W latach

1675-1679 Locke przebywał we Francji. Wrócił w czasach niespokojnych, gdy dojrzewał

kolejny konflikt pomiędzy Karolem a opozycją z Ashleyem na czele. Locke był oczywiście w

kręgu podejrzanych o sprzyjanie opozycji. Podążył więc, podobnie jak Ashley do Holandii,

gdzie przebywał aż do 1689 r. (od 1683). Wrócił po ostatecznym upadku Stuartów, gdy

królem angielskim został Wilhelm Orański z Holandii. Locke był wysoko ceniony przez

nowego króla. Przygotował ważne reformy polityczne (o wolności prasy i monetarną), a w

1696 r. został wysokim urzędnikiem w Komitecie do spraw Handlu i Kolonii. Zmarł w 1704

r., jako człowiek powszechnie znany i szanowany, ale często krytykowany przez

konserwatystów. Napisał wiele dzieł, ale te najważniejsze pochodzą z okresu pełnej

dojrzałości. Z rzeczy politycznych trzeba wymienić (poza wspomnianym już „Listem o

tolerancji"; tych listów było więcej), książkę „Dwa traktaty o rządzie" (wydana w 1690 r., ale

rozpoczęta znacznie wcześniej). Ogłosił też ważne dzieła o wychowaniu, ekonomii

monetarnej i racjonalności chrześcijaństwa.

O ile poglądy Tomasza Hobbesa wyrastały z pewnych doświadczeń rewolucji angielskiej, nie

odpowiadały jednak rozwojowi wydarzeń. Monarchistyczne sympatie ich autora narzucały

interpretację, wedle której umowa społeczna prowadziła do absolutyzmu, ustroju szczerze

znienawidzonego przez Anglików. Hobbes nie mógł więc stać się autorytetem dla

porewolucyjnej Anglii. Został nim John Locke. Nie miał obciążeń swego poprzednika. Z

domu wyniósł poglądy antymonarchistyczne. Znajomość i współpraca z lordem Ashleyem

sprawiła, że zaczął cenić idee liberalne, nie jako rozwiązanie taktyczne i chwilowe (taki

stosunek do wolności obywatelskich, głównie religijnych był popularny w ówczesnej Anglii),

ale jako zasady organizujące życie społeczne. Sam doświadczył, czym skutkują ograniczenia

wolności i atmosfera tajnej walki politycznej otaczająca życie publiczne za ostatnich

Stuartów. Lord Ashley przygotował sławny „Habeas corpus act", gwarantujący prawa

obywatelskie. Król jednak nie był z tego powodu zadowolony i starał się obrócić kierunek

zdarzeń. Gdy Wilhelm objął tron angielski, przezorni Anglicy podyktowali mu tzw. Bill of

Rights, który ustalił uprawnienia parlamentu. Być może Locke miał swój udział w redakcji

tego prawa, ale na pewno był pod jego wrażeniem. To wszystko kształtowało jego poglądy.

Wspomniane źródła ariańskie miały poważne znaczenie wedle wielu historyków myśli

Locke`a, ale sam tego nie podkreślał; w ogólności, był człowiekiem nader ostrożnym, co w

burzliwej Anglii było nader wskazane. Zapewne spore znaczenie miał pobyt w Holandii;

niewykluczone, że właśnie tam mógł swobodniej myśleć o swych polskich prekursorach,

którzy z Rzeczypospolitej Obojga Narodów wyemigrowali właśnie do Niderlandów.

Locke nie wymieniał Hobbesa, aczkolwiek jest oczywiste, że nie podzielał jego poglądów.

Natomiast otwarcie polemizował z Robertem Filmerem, rojalistą i zwolennikiem silnej

władzy monarszej. Mimo sporu z Hobbesem, Locke podzielał szereg jego poglądów, np.

empiryzm, teorię umowy społecznej czy przeświadczenie o istnieniu stanu natury.