Mechanizmy obronne, osobowość

Nasza ocena:

3
Pobrań: 42
Wyświetleń: 644
Komentarze: 0
Notatek.pl

Pobierz ten dokument za darmo

Podgląd dokumentu
 Mechanizmy obronne, osobowość - strona 1  Mechanizmy obronne, osobowość - strona 2  Mechanizmy obronne, osobowość - strona 3

Fragment notatki:

Mechanizmy obronne, osobowość. Każdy źle rozwiązany problem, każda porażka grozi nam lękiem i "zdołowaniem": tak łatwo wtedy jest stwierdzić - " a jednak jestem do niczego ...". Nasza psychika, z troski o swój stan, nie zamierza do tego dopuścić! Uruchamia więc wyuczone wcześniej sposoby radzenia sobie z takim problemem - mechanizmy obronne . Kiedy pewne przeżycia są zbyt trudne, by sobie z nimi poradzić, psychika stawia tamę, która tych przeżyć nie dopuści do świadomości. Tak dzieje się w przypadkach wyjątkowo ciężkich (traumatycznych) doświadczeń. Zauważa się ten mechanizm na przykład u ludzi, którzy przeżyli wojnę (po Wietnamie zgromadzono obszerne materiały na ten temat przy terapii żołnierzy tam walczących); u tych, którzy byli wykorzystani seksualnie w dzieciństwie; u poniżanych przez ważne dla siebie osoby itp. Wtedy następuje wyparcie : człowiek zapomina o wydarzeniu. Daje to przejściową ulgę, ale na dłuższą metę tylko szkodzi, bo emocje, które zrodziły się przy tym przeżyciu (a to one tak bolą!), będą działały nadal - wtedy już zupełnie poza kontrolą... I tu często potrzebna jest terapia u fachowca . Pewne fakty tłumi się świadomie, z lęku przed wnioskami, które się nasuwają. Dzisiaj taka postawa bywa widoczna wokół tematu śmierci - lepiej o tym nie mówić. Ale czy to coś zmieni? Niewątpliwie za to przeszkodzi w przeżywaniu życia... Musisz bronić się przed tym, co może wpływać na Ciebie nieświadomie. Człowiek rozumny, to człowiek świadomy siebie i swoich przeżyć. Nie zawsze możesz poradzić sobie z tym sam; dlatego są ludzie, którzy mogą pomóc: psychologowie, duchowni itd. Innym bardzo często stosowanym mechanizmem jest tzw. racjonalizacja . Może spotykasz się z takimi odpowiedziami na pytania: Dlaczego "wynosisz" różne rzeczy z zakładu? Dlaczego (na przykład) jeździsz bez biletu? Bo wszyscy tak robią... A jakże, przecież gdybym przyznał się, że jestem złodziejem, sumienie by mnie zagryzło. Więc racjonalizuję: tłumaczę swoje zachowanie tak, by nie obciążyć siebie... Albo, gdy kogoś nie cierpię, bardzo łatwo mogę ukryć to przed sobą: wystarczy projekcja : to nie ja nienawidzę, to on(-a) jest dla mnie wredny(-a)! I już, mam spokojne sumienie: Ja jestem "cacy"... Widzisz, mniej więcej tak to funkcjonuje. I - jak napisałem wcześniej - są to mechanizmy nieświadome, nad którymi nie zapanujesz, dopóki ich nie poznasz i - nie rozpoznasz w swoim działaniu. Dlatego tu o nich wspominam. Bo to nie są mechanizmy, które czynią z Ciebie marionetkę! Twoim zadaniem jest je poskromić i być naprawdę "panem samego siebie"... Być wolnym, decydującym o sobie, Człowiekiem. Nie bój się, to nie jest aż tak bardzo trudne... Choć trzeba w poznawanie siebie wciąż wkładać niemało wysiłku, pamiętaj: nic, co wielkie, nie przychodzi łatwo i "z biegu". Ale daje taką satysfakcję, jak wdrapanie się na najwyższy szczyt górski. Warto? Warto. Może nie jesteś Jedi, ale masz w sobie tę moc... Może czasem wydaje Ci się, że jesteś w ciemnym tunelu, ale spójrz: naprawdę widać w nim światełko! Zawsze jest jakieś wyjście - a Ty możesz je znaleźć.

(…)

… "oparzenia ręki" przy sprawdzaniu, czy rzeczywiście ogień jest gorący...) czy nawet ryzyka utraty wszystkiego, co najważniejsze: własnej wolności i godności. Z tego też powodu wybór ideału musi być dokonany świadomie i mądrze. To nie musi być ktoś, kto jest na "topie"; tu raczej chodzi o kogoś, kto swoim życiem pokazuje, że warto go naśladować, i już udowodnił, że nie zamierza Ciebie wykorzystać. Rozejrzyj…
… sobie innych ideałów: miejsce rodziców zajmują (choć nie do końca) idole młodzieżowi - stąd takie zainteresowanie piosenkarzami, zespołami itp. Ale przy wejściu w dorosłość przestaje to wystarczać: okazuje się, że są to często ludzie, w których interesujący jest tylko ich sceniczyny "image". Zaczynasz więc szukać dalej, głębiej... Albo zatrzymujesz się w poszukiwaniach w punkcie, gdzie życie to tylko rozrywka…
…; jedni mają "umysł ścisły", a inni są "humanistami"), ruchowe (nie każdy może być zegarmistrzem lub mikrochirurgiem; nie każdy też będzie wielkim sportowcem), zmysłowe (wrażliwość słuchowa, wzrokowa, węchowa itp.), uczuciowe (emocjonalne), cały twój układ nerwowy (od którego zależy, jak reagujesz - porównaj flegmatyka z cholerykiem).Tego wszystkiego nie da się przeskoczyć, taki masz organizm…
... zobacz całą notatkę



Komentarze użytkowników (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz