PITAGOREJCZYCY - pojawili się i zaznaczyli swoją obecność w VI, VII w. przed Chrystusem - ale przetrwali też bardzo długo, w przeciwieństwie do innych szkół. Przetrwali długo może dlatego, że był to ZAKON! Wstęp do niego mieli tylko ci, którzy podzielali ich wierzenia i przekonania - wiara w reinkarnację podstawową - konsekwencją to, ze przyjmowali tez pewne zasady etyczne, moralne, kulinarne - bo byli wegetarianami. Swój wegetarianizm uzasadniali wiarą w reinkarnację - żeby przypadkiem nie spożyć duszy będącej w trakcie wyzwalania się. Obowiązywał ich też zakaz składania przysięg - żeby nie złamać przysięgi złożonej w poprzednim wcieleniu, którego nie pamiętamy.
Ci, którzy nie akceptowali tych wierzeń nie mogli do bractwa pitagorejskiego przystąpić.
Sam Pitagoras (co do tego nie ma pewności) był może uczniem Anaksymandra - i dlatego jako arche przyjął apeiron (bezkres)
W szkole pitagorejskiej po raz pierwszy zaczęto mówić o liczbach parzystych i nieparzystych, wymiernych i niewymiernych ale nie znali zera i zapisu algebraicznego. Wiec nie wiadomo jak przeprowadzali swoje skomplikowane obliczenia - zapewne na patyczkach, kamyczkach, szkicach na piasku. Sam pitagoras był czczony jako wybitna postać za to, że wymyślił specjalny układ tych patyczków - takie drzewko jak w logice. - miało to kształt trójkąta równobocznego (trójkąt na płaszczyźnie najdoskonalszą figurą) Trójkąt powstał z tych kamyczków - patyczków - na górze jedna, potem dwie, trzy, cztery - one tez miały swoją symbolikę. Podsumowane wynosiły 10 - a to była liczba oznaczająca doskonałość, więc w tym systemie mamy kilka doskonałości - i za to czczono Pitagorasa. Arche u Pitagorejczyków to albo apeiron albo liczba! - była to dualistyczna koncepcja, myślenie bardzo proste - apeiron czyli bezkres musi być czymś ograniczony, a czynnikiem ograniczającym jest oczywiście liczba.
*Liczba dla pitagorejczyków była zasadą geometryczną, czyli miała swój kształt - dla pitagorejczyków cała naturę możemy rozpatrywać tylko geometrycznie!
*Liczba była siłą realną w przyrodzie. Więc jako siłą realna mogła stanowić dodatkowy i ograniczający element o sile arche. *Pitagorejczycy cała rzeczywistość rozpatrywali dualistycznie - wg nich wszystko można tak rozpatrywać. 10 podstawowych par przeciwieństw przez które rozpoznajemy wszechświat, naturę, samych siebie itp. - bo 10 to ta doskonała liczba, dlatego! Np. prosta - krzywa (linia), granica (liczba) - bezkres (apeiron), parzyste - nieparzyste, jedność - wielość, prawo - lewo, męskie - żeńskie, spoczynek - ruch, światło - ciemność, dobro - zło, kwadrat - prostokąt - ale to osobliwe.
Nie wiadomo o co chodzi z tym kwadratem -prostokątem, i nie wiadomo, czemu sobie to wymyślili. *Symbolika liczb, która posługiwali się pitagorejczycy - trochę się do dziś zachowała
(…)
… (apeiron), parzyste - nieparzyste, jedność - wielość, prawo - lewo, męskie - żeńskie, spoczynek - ruch, światło - ciemność, dobro - zło, kwadrat - prostokąt - ale to osobliwe.
Nie wiadomo o co chodzi z tym kwadratem -prostokątem, i nie wiadomo, czemu sobie to wymyślili. *Symbolika liczb, która posługiwali się pitagorejczycy - trochę się do dziś zachowała
1 - punkt
2 - linia (odcinek!)
3 - figura geometryczna płaska (na płaszczyźnie)
4 - figura geometryczna przestrzenna
5 - cechy ciał realnych - różne cechy, ale przede wszystkim BARWA
6 - życie
7 - duch
8 - miłość
9 - sprawiedliwość
10 - doskonałość całego wszechświata
To w tej szkole obliczono i wykazano, że muzyka jest stosunkiem liczbowym - a właściwie harmonia. Muzyka = matematyka. Hipoteza o muzyce sfer niebieskich - my jej nie słyszymy…
…, czy oni istnieją, czy tez nie istnieją, ani tez jaką mają postać albowiem wiele względów nie pozwala zdobyć takiej wiedzy, a mianowicie niejasność przedmiotu i krótkotrwałość ludzkiego życia” - zarzucano mu że to myślenie ateistyczne - a to przecież bzdura, bo nie mówił o tym, że nie istnieją. Mowa jest tylko o tym, ze ludzie nie mogą mieć pewności co do rozstrzygnięcia kwestii istnienia bogów - i to agnostycyzm…
... zobacz całą notatkę
Komentarze użytkowników (0)